reklama
reklama

Amelka z Puław walczy o życie. Potrzebne pieniądze na leczenie serduszka

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: materiały prywatne rodziców / pomagam.pl

Amelka z Puław walczy o życie. Potrzebne pieniądze na leczenie serduszka - Zdjęcie główne

foto materiały prywatne rodziców / pomagam.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskieAmelka Szymczak przyszła na świat 15 lipca z wadą serca całkowitego nieprawidłowego spływu żył płucnych. Przez swoją chorobę dziewczynka ma niewykształconą odpowiednio lewą komorę serca. Rodzice zbierają na leczenie Amelki na stronie pomagam.pl.
reklama

U Amelki zdiagnozowano także problemy z odżywianiem - nietolerancją laktozy oraz dysmorfie twarzy. 8 września przeszła operacyjną korektę całkowitego nieprawidłowego spływu żył płucnych.

Zostało dobrane odpowiednie specjalistyczne mleko oraz zestaw stałych leków. Niestety 24 listopada po echokardiografii i tomografii komputerowej stwierdzono zawężenie żył w bardzo zaawansowanym stadium i podjęto decyzje o zabiegu cewnikowania w trybie pilnym.

- Niestety doszło do poważnych zwężeń, nie udało się nic zrobić, baliśmy się że stracimy naszą małą iskierkę która rozświetliła nasz cały świat. Byliśmy załamani, w następstwie została wykonana pilna reoperacja. W trakcie 8 godzinnej walki zespołu kardiochirurgów żyły zostały poszerzone – pisze na stronie zrzutki Weronika Szymczak, mama Amelki.

Niestety po skorygowaniu wady serduszka i pojawieniu się na kolejnej kontroli doszło ponownie do zawężenia żył płucnych. - Podejrzewano bliznowacenie w miejscach założenia szwów po chirurgicznym poszerzaniu. Po wykonaniu sprecyzowanych badań wykryto jednak chorobę układu krwionośnego polegającego na zawężeniu pierścieniowym żył – mówi załamana mama.

W trybie pilnym zostały sprowadzone z Holandii specjalne baloniki do zabiegu cewnikowania wraz z lekiem który może zatrzymać tę chorobę. - Choroba jest w trakcie badań co powoduje, że Amelka nie może przejść operacji, ponieważ nie mogą tej chorobie towarzyszyć inne wady wrodzone. Na tym etapie drobnej poprawie uległy dwie żyły od lewej komory płuca, natomiast na prawym płucu pojawiają się zmiany zwłóknienia. Jedyna nadzieja pozostaje w zatrzymaniu dalszego zawężania i obserwacji z nadzieja, że mała Amelka da radę i będzie żyła z jednym płucem a choroba nie zacznie nawracać – dodaje mama Amelki.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama