Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w minioną niedzielę 3 listopada przed godz. 7.00 rano na drodze ekspresowej S12 w kierunku Warszawy.
Jak wynika z ustaleń policji, 35-letni obywatel Azerbejdżanu mieszkający w Warszawie jechał w stronę stolicy osobową mazdą. W pewnym momencie mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, wskutek czego samochód dachował. Na miejscu interweniowała policja oraz służby ratunkowe.
35-latek został przewieziony do szpitala. Badania wykazały jedynie ogólne potłuczenia, dlatego tego samego dnia został wypuszczony do domu.
Kierowca mazdy był trzeźwy. Ale samochód, którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych i OC. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem. Mandat dostał również za brak przeglądu i ubezpieczenia pojazdu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.