Uporządkowanie sprawy kierownictwa jednostek
Wieloletnia dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Kurowie, Krystyna Skwarek, jest już na emeryturze. Tymczasowo jej obowiązki pełni dyrektor kurowskiego GOK-u, Bogdan Lipiński. Teraz jednak wójt chce formalnie uporządkować tę sprawę, stąd ogłoszony w zeszłym tygodniu konkurs na stanowisko dyrektora biblioteki. Decyzja o konkursie ma związek z ostatnią wymianą korespondencji z Ministrem Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Konkurs dotyczy 1/4 etatu na stanowisku dyrektora. Ewentualnym zainteresowanym na składanie dokumentów wyznaczono długi termin – do 30 kwietnia.
Z Centrum nici
Choć władze gminy od dłuższego czasu snuły plan połączenia obu jednostek w Gminne Centrum Kultury i Sportu, które w swoich kompetencjach miało realizować również zadania z dziedziny sportu i krzewienia kultury fizycznej, już wiadomo, że nie dojdzie to do skutku. Już rok temu negatywne decyzje w tej sprawie wydały wszystkie zwierzchnie organy: biblioteki – powiatowa w Puławach, wojewódzka w Lublinie –, Krajowa Rada Biblioteczna a także sam Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński. Rok temu minister w krótkiej odpowiedzi na wniosek wójta Kurowa stwierdził, że połączenie instytucji mogłoby spowodować uszczerbek w wykonywaniu dotychczasowych zadań biblioteki. Wówczas wójt Arkadiusz Małecki zapowiadał w gazecie, że gmina będzie próbować wpłynąć na decyzję ministra i w kolejnych pismach bardziej bezpośrednio wyjaśniać swoje stanowisko. Tak też się stało i w lutym wójt wysłał kolejny wniosek do wicepremiera Glińskiego.
Wójt do ministra: Kurów dba o kulturę
Wójt poprosił ministra o zgodę na połączenie jednostek zapewniając, że taki ruch nie będzie mieć żadnego negatywnego wpływu na ich działalność. W długim piśmie Małecki starał się przekonać Glińskiego, jak ważna dla władz gminy jest sfera kultury, która ostatnio przechodzi restrukturyzację, dzięki czemu możliwe było m.in. zatrudnienie profesjonalnych instruktorów kultury czy zakup nowego wyposażenia.
– Uzyskaliśmy oszczędności ponad 100 tys. zł. Z oszczędności tych zakupiliśmy fortepian, bardzo rzadko spotykany w gminach wiejskich, pianino umożliwiające naukę gry na tym instrumencie oraz wiele pozycji książkowych. Tym samym staramy się zapewnić mieszkańcom dostęp do kultury wyższej bez zmniejszenia środków corocznie planowanych w budżecie – zapewniał wójt Kurowa i przedstawiał argumenty za utworzeniem jednej instytucji kultury (m.in. łatwość zarządzania pracownikami i delegowanie ich do różnych zadań). Na końcu wójt zaprosił ministra do osobistego kontaktu w razie wątpliwości.
Ostatecznie jednak Piotr Gliński z tego zaproszenia nie skorzystał i na obszerny wniosek wójta odpowiedział krótkim pismem, które tylko powieliło i utrzymało decyzję sprzed roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.