Zmiana frontu
Baranów był jedną z dwóch gmin w powiecie, gdzie wybrano wójta dopiero w drugiej turze. W wyborach mierzyło się trzech kandydatów: Mirosław Grzelak, Robert Gagoś oraz Pelagia Maruszak. Do dalszej walki przeszli Grzelak i Gagoś. Ostatecznie zwyciężył dotychczasowy wójt, ale to komitet Gagosia wprowadził do rady więcej radnych, bo aż 8.
7 maja w siedzibie urzędu gminy odbyła się inauguracyjna sesja IX kadencji. Pierwszą część obrad poprowadził najstarszy radny - Andrzej Wiak. Po odebraniu zaświadczeń dokonano wyboru przewodniczącego i wiceprzewodniczącego rady. Wiak z Komitetu Roberta Gagosia zwyciężył w tajnym głosowaniu zdobywając 8 głosów. Jego kontrkandydatka Małgorzata Pszczoła miała ich 7. Rola wiceprzewodniczącego przypadła Michałowi Goluchowi, który takim samym stosunkiem głosów pokonał Mariannę Goluch.
Druga sesja odbyła się 24 maja. Czterogodzinne spotkanie pokazało, że współpraca pomiędzy radnymi z komitetu Grzelaka a radnymi z komitetu Gagosia nie będzie należała do łatwych. Do małego zgrzytu doszło podczas wyboru członków Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Radni z komitetu obecnego wójta proponowali, aby wszyscy należeli do tej komisji, ale tak się nie stało i zdecydowano, że w składzie gremium będą trzy osoby. We wszystkich sześciu komisjach znalazły się miejsca dla radnych z komitetu Roberta Gagosia. Początkowo samorządowcy z komitetu Mirosława Grzelaka zgłaszali swoje kandydatury, ale nie udało im się zdobyć odpowiedniej liczby głosów. W późniejszych głosowaniach, gdy padały propozycje w ich stronę - nie wyrażali zgody na kandydowanie. Ośmiu radnych z komitetu Roberta Gagosia było przeciw podwyżce wynagrodzenia wójta Grzelaka. Nadal będzie zarabiał 15 576 zł (brutto), choć proponowano kwotę 16 880 zł.
Gorące dyskusje i blokada podwyżki
Druga sesja odbyła się 24 maja. Czterogodzinne spotkanie pokazało, że współpraca pomiędzy radnymi z komitetu Grzelaka a radnymi z komitetu Gagosia nie będzie należała do łatwych. Do małego zgrzytu doszło podczas wyboru członków Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Radni z komitetu obecnego wójta proponowali, aby wszyscy należeli do tej komisji, ale tak się nie stało i zdecydowano, że w składzie gremium będą trzy osoby. We wszystkich sześciu komisjach znalazły się miejsca dla radnych z komitetu Roberta Gagosia. Początkowo samorządowcy z komitetu Mirosława Grzelaka zgłaszali swoje kandydatury, ale nie udało im się zdobyć odpowiedniej liczby głosów. W późniejszych głosowaniach, gdy padały propozycje w ich stronę - nie wyrażali zgody na kandydowanie. Ośmiu radnych z komitetu Roberta Gagosia było przeciw podwyżce wynagrodzenia wójta Grzelaka. Nadal będzie zarabiał 15 576 zł (brutto), choć proponowano kwotę 16 880 zł.
Komentarze (0)