Rewitalizacja Rynku to zadanie, przed którym stoją władze Wąwolnicy. Niełatwe, bo teren ten znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej i wszelkie zmiany muszą być konsultowane z konserwatorem zabytków. Aż prosi się o remont, bo choć mieści się w centrum i stanowi miejsce organizacji wielu gminnych uroczystości o charakterze patriotycznym czy kulturalnym, to niestety w obecnym wydaniu miejscem reprezentacyjnym nie jest, o czym doskonale wiedzą zarówno włodarze gminy, jak i sami mieszkańcy. Stąd pomysł na rewitalizację.
Na początku roku odbyło się spotkanie z mieszkańcami, podczas którego projektanci zaprezentowali koncepcję zmian na Rynku. Zgodnie z nią w projekcie rewitalizacji architekci przewidzieli m.in. nowoczesne alejki spacerowe, deptak, ogródki usługowe bądź kawiarniane, plac zabaw oraz artystyczną zabudowę istniejącej studni – w stylu nawiązującym do tej z Kazimierza Dolnego. Zaprezentowany wówczas wstępny projekt zawiera także propozycję pomnika – średniowiecznego miecza wbitego w pękniętą betonową płytę, co ma nawiązywać do bogatej, średniowiecznej i królewskiej historii miasta oraz dawać wyraz historycznej niezłomności jego mieszkańców. Inne pomysły projektantów obejmowały miejską toaletę połączoną z punktem informacji turystycznej lub kioskiem oraz nowoczesną, artystyczną, monumentalną instalację ogniową upamiętniającą tragiczny epizod spalenia Wąwolnicy przez służby podległe władzom komunistycznym w 1946 roku.
- Wszystkie projekty mamy uzgodnione z konserwatorem zabytków. Mamy już gotową dokumentację, złożyliśmy w Starostwie Powiatowym w Puławach wniosek o wydanie zgody na budowę, czekamy na decyzję - informuje Grzegorz Dunia, zastępca Burmistrza Wąwolnicy i sekretarz gminy.
Koszt rewitalizacji urzędnicy szacują na ok. 3 mln zł. Środki na ten cel chcą pozyskać z funduszy europejskich. Właśnie szykują się do złożenia wniosku i dlatego szukają partnera przedsięwzięcia.
- Projekty realizowane w partnerstwie są premiowane przy ocenie wniosków. Przy projektach, które chcemy realizować na Rynku z powodzeniem mogą być realizowane inne projekty społecznego, edukacyjne. Już po rewitalizacji chcemy np. zapoznać młodzież i osoby odwiedzające Wąwolnicę z historią i kulturą tej miejscowości, np. poprzez jakieś prelekcje, wykłady, filmy. Szukamy kogoś, kto chciałby to z nami zrealizować - dodaje nasz rozmówca.
Na oferty władze gminy czekają do 29 września. Jeśli udałoby się pozyskać dotację, prace ruszyłyby prawdopodobnie już w przyszłym roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.