Pracowity weekend ma za sobą puławska drogówka, która przy ładnej pogodzie ze zdwojoną czujnością patrolowa drogi powiatu. Niestety okazało się, że nie wszyscy kierowcy pamiętają, że nawet sprzyjająca aura nie zwalnia ich z przestrzegania przepisów.
- Niektórzy przekonali się, że lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa i przepisów, w tym dotyczących ograniczeń prędkości powoduje nie tylko zagrożenie, ale konsekwencje dla ich portfeli - mówi kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
W niedzielę (1 czerwca) na szybkiej jeździe na drodze ekspresowej S12 w kierunku Radomia wpadł mieszkaniec Gminy Zamość. 57-latek jechał swoim Audi z prędkością 204 km/h.
- Ze względu na to, że w ciągu ostatnich dwóch lat był już karany za przekroczenie prędkości, tym razem mandat otrzymał w tzw. recydywie. W konsekwencji ma do zapłaty 5 000 złotych, a na jego konto wpłynęło 15 punktów karnych - precyzuje rzeczniczka puławskich policjantów.
Z kolei w Kurowie stróże prawa zatrzymali 25-latka, który w obszarze zabudowanym jechał samochodem z prędkością 115 km/h.
- Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na 3 miesiące i ukarali go mandatem w wysokości 1 500 zł oraz 13 punktami karnymi - wyjaśnia kom. Rejn-Kozak.
Z konsekwencjami zbyt szybkiej jazdy muszą się liczyć również dwa motocykliści,
- Na wysokości Bronowic, w kierunku Lublina wpadł 27-latek z Puław jadący z prędkością 219 km/h przy ograniczeniu do 100 km/h. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 500 zł i otrzymał 15 punktów karnych. Drugi z motocyklistów, 26-latek, który jechał 194 km/h poniósł takie same konsekwencje - informuje rzeczniczka KPP w Puławach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.