Zarówno Końskowola, jak i Kurów oraz Wąwolnica straciły prawa miejskie po powstaniu styczniowym. Była to kara, jaką car nałożył na miejscową ludność za pomoc powstańcom.
Dlatego teraz, kiedy tylko nadarzyła się okazja, włodarze tych miejscowości podjęli próbę przywrócenia sprawiedliwości dziejowej. Jednak zanim rozpoczęli jakiekolwiek działania, o opinię zapytali mieszkańców, nie tylko samej "stolicy" gminy, ale wszystkich miejscowości. W każdej gminie odbyły się konsultacje społeczne i wszędzie mieszkańcy opowiedzieli się za przywróceniem statusu miasta. To dało urzędnikom zielone światło, by przygotować wniosek wraz z uzasadnieniem i załącznikami, który w marcu skierowali najpierw do zaopiniowania do wojewody. Potem trafił do ministerstwa. W lipcu gotowy był już projekt rozporządzenia, na mocy którego Końskowola, Kurów i Wąwolnica miałby stać się miastami. Z kolei 30 lipca Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast, nadania niektórym miejscowościom statusu miasta oraz zmiany siedziby władz gmin. Rozporządzenie ogłoszono dzień później, a wejdzie w życie od 1 stycznia. To wtedy wójtowie wspomnianych gmin, wybrani w ostatnich wyborach samorządowych zostaną burmistrzami, a radni awansują z gminnych na miejskich. Zmienią się także tabliczki na budynkach będących siedzibami tamtejszych władz.
Oprócz tego w Polsce przybędzie jeszcze 4 inne miasta - Kazanów (woj. mazowieckie), Kobylnica (woj. pomorskie), Sobków (woj. świętokrzyskie) i Zaniemyśl (woj. wielkopolskie).
Komentarze (0)