reklama
reklama

Kolejna ofiara metody "na wnuczka". 84-letnia puławianka straciła 20 tysięcy złotych

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: KPP Puławy

Kolejna ofiara metody "na wnuczka". 84-letnia puławianka straciła 20 tysięcy złotych - Zdjęcie główne

foto KPP Puławy

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskie84-latka z Puław straciła 20 000 złotych chcąc pomóc wnuczce, która rzekomo spowodowała wypadek i pilnie potrzebowała pieniędzy na kaucję.
reklama

Do sytuacji doszło wczoraj (3 października) około godziny 23:00, kiedy do 84-letniej puławianki zadzowniła kobieta podająca się za policjantkę z Puław.

- Kobieta poinformowała pokrzywdzoną, że jej wnuczka spowodowała wypadek, w którym ciężko ranna została kobieta w ciąży. Aby wnuczka nie trafiła do aresztu, babcia powinna zapłacić prokuratorowi 70 tysięcy złotych - relacjonuje komisarz Ewa Rejn - Kozak z KPP w Puławach

Aby uwiarygodnić swoje kłamstwo przed 84-latką, niezidentyfikowana kobieta dała do telefonu jej rzekomą wnuczkę, która  - jak wynika z relacji poszkodowanej - zrozpaczonym głosem potwierdziła historię o wypadku. Zdezorientowana sytuacją 84-latka była przekonana, że rozmawia z prawdziwą wnuczką i postanowiła jej pomóc. Nie była ona w stanie przekazać oszustom całej wymaganej przez nich kwoty, jednak udało jej się zebrać 20 tysięcy złotych, które zaoszczędziła wraz ze swoim mężem na pomnik.

reklama

Jak wynika z dalszej relacji kobiety, po pieniądze przyszedł mężczyzna w kapturze na głowie. Nic nie mówiąc wziął woreczek z pieniędzmi i zniknął - w tym czasie fałszywa policjantka zapewniała ją, że wszystko poszło dobrze, a ona powinna czekać na telefon od wnuczki i zięcia - który odda jej pieniądze. 84-latka czekała kilka godzin, jednak jak nietrudno się domyślić, nikt się do niej nie zgłosił. Postanowiła sama zadzownić do zięcia - wtedy dowiedziała się, że cała sytuacja nie miała miejsca, a ona została oszukana.

- Policjanci, którzy zajęli się sprawą ustalają szczegóły i okoliczności tego oszustwa oraz szukają jego sprawców - informuje komisarz Ewa Rejn - Kozak.

Policjanci kolejny raz apelują ostrożność podczas kontaktów z nieznajomymi, zwłaszcza gdy w grę wchodzą kwestie finansowe. Przypominają, że dla wielu z nas bliscy są  najważniejsi, dlatego oszuści tak często podszywają się pod członka rodziny. Gdy zadzwoni telefon z prośbą o pożyczkę czy przekazanie pieniędzy, które są szybko potrzebne, aby uniknąć konsekwencji, warto pamiętać o zachowaniu spokoju i zweryfikować prawdziwość historii. 

reklama

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama