Informacje o alarmach bombowych na terenie Puław potwierdza miejscowa policja. Wiadomość e-mail, z której wynikało, że na terenie placówki znajduje się ładunek wybuchowy, otrzymało dziś kilka szkół i przedszkoli w mieście. Dyrektorzy o wszystkim powiadomili policję, która wraz ze strażakami wkroczyła do akcji. W niektórych placówkach zdecydowano się na ewakuację.
Jak podkreśla kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Puławach, z analizy tej i podobnych sytuacji wynika, że tego typu e-maile to wiadomości o niskiej wiarygodności. Także i tym razem żadnej bomby nie znaleziono. Jednakże zgłoszenie niewątpliwie zdezorganizowało pracę szkół i przedszkoli, do których trafiła wiadomość.
Zgodnie z prawem osoba, która wywołuje fałszywy alarm bombowy może liczyć się z karą aresztu , ograniczenia wolności lub karą grzywny.
Komentarze (0)