reklama
reklama

Konkurs bez rozstrzygnięcia. Dyrektor GDK w Markuszowie zostaje

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: GDK w Markuszowie

Konkurs bez rozstrzygnięcia. Dyrektor GDK w Markuszowie zostaje - Zdjęcie główne

foto GDK w Markuszowie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskieDo konkursu ogłoszonego w listopadzie zgłosiła się trójka kandydatów, dwójka została dopuszczona do rozmów z komisją. Nikt jednak nie spełnił jej oczekiwań, nawet wieloletni dyrektor GDK. W takim wypadku wójt przedłużył umowę Sławomirowi Łowczakowi o rok, chyba że wcześniej uda się rozstrzygnąć kolejny konkurs.
reklama

Formalne porządki

Konkurs na stanowisko dyrektora Gminnego Domu Kultury w Markuszowie wójt Leszek Łuczywek ogłosił na początku listopada. Jak wyjaśniał wówczas Wspólnocie, było to potrzebne, by uporządkować funkcjonowanie GDK od strony formalnej. Chodziło o to, że przepisy od 2012 r. wymagają, by dyrektorzy gminnych instytucji kultury byli powoływani na czas określony. W Markuszowie z kolei dyrektor Sławomir Łowczak miał umowę na czas nieokreślony.

reklama

 

Konkurs bez rozstrzygnięcia

Konkurs został rozstrzygnięty w połowie grudnia. Za jego przeprowadzenie odpowiadała pięcioosobowa komisja konkursowa. W jej skład weszli: przewodnicząca Bożena Tkaczyk-Żurawska – sekretarz gminy, Krystyna Sołdek – skarbnik gminy; Anna Szymczyk i Sylwia Dec-Nader – radne; Agnieszka Mroczek – dyrektor SP w Markuszowie. W wyznaczonym terminie do urzędu swoje kandydatury na stanowisko dyrektora zgłosiły trzy osoby. Zgodnie z zapowiedziami na łamach Wspólnoty, zgłosił się obecny dyrektor Sławomir Łowczak. Oprócz niego w konkursie wystartowała Ewelina Burek i Elżbieta Małgorzata Pędracka. Ostatnia nie została dopuszczona do drugiego etapu konkursu, bo jej kandydatura nie spełniała formalnych wymogów ogłoszenia.

reklama

Rozmowy konkursowe z komisją zostały przeprowadzone 15 grudnia. W ich trakcie kandydaci zaprezentowali swoje autorskie koncepcje funkcjonowania i rozwoju domu kultury w latach 2021-2023, a później odpowiadali na pytania członków komisji dotyczące realizacji autorskiego programu. Te pytania dotyczyły pozyskiwania środków zewnętrznych, współpracy z lokalnym środowiskiem oraz promocji gminy. Udzielone odpowiedzi zostały ocenione przez komisję i obie kandydatury poddano pod głosowanie. Ostatecznie jednak żaden z kandydatów nie uzyskał większości. Komisja zarekomendowała więc powtórzenie konkursu.

reklama

 

Czy Łowczak musi odejść?

 Jak poinformował wójt Leszek Łuczywek w specjalnym komunikacie, dotychczasowy dyrektor GDK otrzymał propozycję pełnienia obowiązków przez kolejny rok. W rozmowie ze "Wspólnotą" wójt precyzuje, że rok to maksymalny okres umowy, a rzeczywiście chodzi o czas potrzebny do wyłonienia dyrektora GDK w kolejnym konkursie.

reklama

– Miałem nadzieję, że konkurs zostanie rozstrzygnięty przed końcem tego roku, jednak decyzją komisji konkursowej stało się inaczej. Wkrótce powtórzymy procedurę. Po nierozstrzygniętym konkursie, z obecnym dyrektorem podpisaliśmy umowę na warunkach podobnych jak rok temu – tłumaczy wójt Łuczywek.

Sławomir Łowczak rozstrzygnięcia konkursu nie chce komentować tłumacząc, że nie wypada mu wypowiadać się na temat decyzji komisji. W listopadzie w rozmowie ze "Wspólnotą" stwierdził, że ma duże – 22-letnie – doświadczenie w organizacji działalności kulturalnej w gminie i bardzo dobrze zna lokalne środowisko. Czy ostatecznie uda mu się utrzymać na stanowisku? To już okaże się w 2021 roku.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama