Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Po godz. 18.30 puławska policja otrzymała zgłoszenie o kierowcy, który może być nietrzeźwy. Jeszcze zanim funkcjonariusze dotarli na miejsce, dostali informację, że kierowca prawdopodobnie wjechał swoim samochodem do rzeki. Policja, razem z przypadkowo przechodzącym tamtędy mężczyzną, w ostatniej chwili uratowała 53-letniego kierowcę z tonącego samochodu. Po zbadaniu jego trzeźwości okazało się, że ma on ponad 1,5 promila. Miał wielkie szczęście, nie odniósł też żadnych obrażeń ciała.
- Po badaniach powiedział policjantom, że po wypiciu wódki jechał zatankować auto. 53-latek trafił do policyjnego aresztu - informuje sierżant Małgorzata Pawłowska.
53-letni kierowca wpadł w poważne kłopoty. Grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od trzech do 15 lat, świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od 5 do 60 tys. zł oraz kara pozbawienia wolności do dwóch lat.
CZYTAJ TAKŻE: Powiat puławski: Uwaga na drogach! (ZDJĘCIA)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.