44-latek wystawił kask na jednym z popularnych portali sprzedażowych. Wkrótce dostał wiadomość o konieczności potwierdzenia sprzedaży.
- Następnie zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika banku twierdząc, że jest błąd i aby otrzymać pieniądze należy zatwierdzić transakcję w aplikacji bankowej - opowiada st. asp. Michał Bielecki z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Niestety, gdy już wykonał wszystkie polecenia, zorientował się, że coś tu nie gra i został oszukany. Mężczyzna skontaktował się z bankiem, ale okazało się, że zablokowanie transakcji jest już niemożliwe. Z jego konta ktoś wypłacił prawie 4,8 tys. zł.
- Nie mając pewności, z kim mamy do czynienia, zrezygnujmy z podejrzanej transakcji i pod żadnym pozorem nie podawajmy swoich danych dostępowych do konta - przypomina st. asp. Bielecki.
Sprawę wyjaśnia puławska policja.
Mieszkaniec powiatu puławskiego oszukany w internecie
Opublikowano:
Autor: Marta Pietroń
reklama
Przeczytaj również:
Informacje puławskieMężczyzna chciał sprzedać kask do jazdy konnej. Ale zamiast zapłaty za przedmiot...z jego konta zniknęło prawie 4,8 tys. zł.
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.