Miało być KGW, wyszło stowarzyszenie
Pomysł utworzenia stowarzyszenia w Celejowie zrodził się w 2010 r. Początkowo mieszkanki miejscowości myślały o reaktywacji koła gospodyń wiejskich. Na swoją siedzibę wybrały zaniedbane budynki po byłym SKR. Ale, aby możliwe było ich użytkowanie należało przeprowadzić remont. Dlatego zapadła decyzja, aby zamiast KGW założyć stowarzyszenie, które będzie miało możliwość pozyskiwania dotacji. W ten sposób powstało Stowarzyszenie Odnowy i Rozwoju "Wokół Bystrej", które swoją nazwę zaczerpnęło od rzeki, przepływającej przez te tereny. Członkowie grupy zaczęli pisać projekty, dzięki którym m.in. pozyskali fundusze na modernizację obiektu, w którym do tej pory mieści się siedziba.
Dzięki pozyskanym w ten sposób środkom i współpracy z miejscowymi strażakami udało się tam stworzyć również świetlicę wiejską oraz uporządkować teren wokół budynków. Możliwe było też utworzenie izby tradycji oraz wybudowanie sceny plenerowej, wykorzystywanej podczas organizowanych przez stowarzyszenie uroczystości, np. sierpniowych "Wakacyjnych ostatków".
Panie z Celejowa zachęciły do współpracy także miejscową młodzież, która pod fachowym okiem instruktora wykonała mural na siedzibie stowarzyszenia i odnowiła dwie wiaty przystankowe na terenie miejscowości.
Członkowie grupy gotują, malują, zbierają i suszą zioła, czy plotą. Życie w stowarzyszeniu toczy się zgodnie z porami roku. Nie może zabraknąć np. tradycyjnego kolędowania i śpiewania pastorałek, a wszystko to przy smakowitych potrawach, przygotowanych z produktów z miejscowych ogródków. Zimą w Celejowie odbywają się warsztaty bibułkarstwa. Z kolei wczesną wiosną panie zasiadają do plecenia ekologicznych palm wielkanocnych z wykorzystaniem wcześniej przygotowanych kwiatów z bibuły oraz bukszpanu, barwinku, suszonych kwiatów i cisa.
Ciekawym elementem działalności Stowarzyszenia jest odtworzona i prowadzona przez nie "Mała papiernia". To pamiątka po rodzinie Czartoryskich - pierwszą papiernię w Celejowie założył książę Adam Czartoryski. Kilka razy w roku stowarzyszenie odbywają się tam warsztaty czerpania papiery, popularyzując tym samym ginące zawody.
Wspomnienia i życzenia
I tak upłynęło 15 lat. Uroczysty jubileusz zorganizowano w sobotę 25 października. Na zaproszenie członków Stowarzyszenia odpowiedzieli przedstawiciele wielu zaprzyjaźnionych instytucji, z którymi od lat współpracuje. Gratulacje na ręce prezes zarządu Eweliny Kominek i członkini Elżbiety Tomaszewskiej składali m.in. wiceprzewodniczący Rady Powiatu Puławskiego Marcin Pisula oraz Andrzej Wenerski - kierownik Wydziału Kultury Promocji Sportu i Turystyki w Starostwie Powiatowym w Puławach, Dorota Chudy - dyrektor Gminnego Domu Kultury w Wąwolnicy, Wiesław Czerniec - wiceprezes Lokalnej Organizacji Turystycznej, Zbigniew Pacholik - prezes Lokalnej Grupy Działania "Zielony Pierścień" czy strażacy i członkinie KGW z sąsiednich Karmanowic.
Ważnym momentem jubileuszu była również prezentacja działalności Stowarzyszenia, które brało udział w wielu projektach i wydarzeniach, a przy okazji promowało Celejów, gminę Wąwolnica i cały powiat puławski.
- Wszędzie, gdzie coś się działo, my byłyśmy - mówiła Elżbieta Tomaszewska, wyliczając kolejne podejmowane inicjatywy.
Prezes Kominek podkreśliła również wkład nieżyjących już członków, m.in. Piotra Paska czy Mieczysława Karkosińskiego, których zebrani uczcili minutą ciszy.
Dumą Stowarzyszenia jest "Mała Papiernia" - pracownia ginących zawodów.
- Nadal odbywają się tam warsztaty papieru czerpanego, które cieszą się zainteresowaniem nie tylko wśród grup szkolnych i dzieci, ale także wśród dorosłych - mówi prezes Ewelina Kominek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.