To kolejna taka potańcówka. Ostatnio podobną zabawę przygotowano w lipcu w Marinie. Teraz impreza przeniosła się na Plac Chopina. Przez ponad cztery godziny mieszkańcy naszego miasta bawili się w rytmach starszych i nowszych hitów, a na parkiecie z minuty na minutę pojawiało się coraz więcej osób.
- Gra dobra muzyka. Dla mnie to pierwsza potańcówka w mieście. Już od 13 lat tańczę, więc bardzo to lubię. Takie imprezy muszą być organizowane co jakiś czas. Z chęcią bym się wybrała na kolejną - mówi Martyna Sykut
- Jest bardzo przyjemnie, panuje miła atmosfera i na szczęście nie pada. Takiego rodzaju potańcówki moim zdaniem powinny odbywać się w Puławach i okolicy - przyznaje Szczepan Bachanek
- Jestem zadowolona. Lecą świetne hity i jest bardzo dużo osób. Trzeba się bawić, bo życie ucieka, w szczególności seniorom. Kocham tańczyć. Chciałbym, żeby takie potańcówki były coraz częściej w Puławach, a w szczególności co tydzień. O wydarzeniu dowiedziałam się z mediów - dodaje Krystyna Boryca
Impreza została zorganizowana w ramach akcji WeekendLove, która trwa od początku wakacji. W planach jeszcze jedna potańcówka, która zostanie zorganizowana 27 sierpnia również na Placu Chopina.
Komentarze (0)