Do zdarzenia doszło przed godz. 12:00. Na osiedlu Gościńczyk rozległy się syreny samochodów strażackich. Zaparkowały przy jednym z bloków przy ul. Grota-Roweckiego. Niedługo potem na miejscu pojawiła się karetka pogotowia i policja.
Pożar wybuchł w mieszkaniu na parterze. W chwili pojawienia się ognia przebywał tam tylko pies. Wystraszonego czworonoga z zadymionego pomieszczenia wyniósł właściciel. Jemu samemu nic się nie stało. Przed blokiem starał się uspokoić trzęsącego się psiaka, którego jak tłumaczy, przygarnął ze schroniska. Starszy mężczyzna pamięta, że wstawił na kuchence wodę na kawę, ale najwyraźniej o niej zapomniał i wyszedł na miasto. Gdy wrócił, zastał pożar.
Na miejscu wciąż pracują strażacy.
To już drugie tego typu zdarzenia na tym osiedlu w tym roku. Pod koniec lutego paliło się w mieszkaniu na czwartym piętrze przy ul. Filtrowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.