Podkreśla, że jako burmistrz robi wszystko, by kursy utrzymać, ale nie za wszelką cenę.
- Aktualnie analizujemy sytuację. Wysłaliśmy zaproszenie do różnych innych podmiotów, które ewentualnie mogłyby przejąć na siebie obowiązki obsługi tych linii. Rozważamy różne scenariusze - mówi burmistrz Kazimierza Dolnego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.