Sprawa księdza wróci na wokandę
W listopadzie Wiesław C., były proboszcz kościoła w Kurowie, został uznany przez puławski Sąd Rejonowy winnym przestępstw na tle pedofilskim – wysyłał nieletniej dziewczynie zdjęcia swoich genitaliów i nagiej sylwetki i proponował jej współżycie, a dodatkowo namówił matkę nastolatki na to, by nagrywała i fotografowała nagą córkę, a później przysyłała mu te treści. Były ksiądz usłyszał wyrok 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności w otwartym zakazie karnym, 15 tys. zł nawiązki na rzecz pokrzywdzonej nieletniej oraz 15-letni zakaz wykonywania pracy z dziećmi, jako wychowawca, opiekun, nauczyciel. Dodatkowo sąd zakazał mu kontaktu z pokrzywdzoną i skierował na przymusowe leczenie zaburzeń seksualnych. Ten wyrok wciąż jednak nie jest prawomocny. Odwołała się od niego zarówno prokuratura, jak i obrona księdza.
Sąd nie przyjmuje apelacji, prokuratura się nie zgadza
Apelację od wyroku puławskiego Sądu Rejonowego ws. Wiesława C. złożyła zarówno Prokuratura Okręgowa w Lublinie, jak i obrońca oskarżonego. Jak informuje prezes puławskiego sądu, SSR Joanna Chimosz, prokuratura złożyła jednak swoją apelację po terminie.
– Odmówiliśmy przyjęcia tej apelacji, z czym jednak prokuratura się nie zgadza, twierdząc że apelację złożono w terminie. Prokuratura otrzymała pisemne uzasadnienie wyroku 28 grudnia i od tego dnia miała dwa tygodnie na złożenie apelacji, czyli do 11 stycznia. Akta sprawy zostały odesłane wcześniej, jednak sama apelacja została złożona 12 stycznia, czyli dzień po terminie. Decyduje tu termin nadania apelacji na poczcie i to był właśnie 12 stycznia. To nietypowa sytuacja i pierwszy raz spotykam taką w swojej praktyce – mówi sędzia Chimosz.
– Złożyliśmy zażalenie na nieprzyjęcie apelacji, w którym dowodzimy, że została złożone w terminie. Wątpliwości dotyczą daty przyjęcia przez prokuraturę pisemnego uzasadnienia wyroku, a to od tej daty płynie termin na złożenie apelacji. Czekamy na decyzję sądu w tej sprawie – informuje prokurator Agnieszka Kępka, rzecznik PO w Lublinie.
– W apelacji wnosi o obniżenie kary pozbawienia wolności do 2 lat i 6 miesięcy, kary nawiązki na rzecz pokrzywdzonej do 10 tys. zł i skrócenia do 10 lat zakazu zajmowania wszelkich stanowisk i wykonywania zawodów związanych z wychowywaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi – informuje prezes puławskiego sądu.
Komentarze (0)