Przestępcy nie próżnują i wymyślają coraz to inne sposoby, by okraść nieświadomego niczego osoby. Ich ofiarami padają ludzie młodzi, w średnim wieku czy seniorzy.
Ostatnio coraz częściej wykorzystują platformy sprzedażowe, np. OLX. Kontaktują się z osobami, które wystawiają tam na sprzedaż swoje przedmioty, podszywając się pod potencjalnie zainteresowanego zakupem. Wiadomość wysyłają za pośrednictwem komunikatora WhatsUpp. W jej treści umieszają link, który rzekomo ma pozwolić sfinalizować transakcję na OLX-ie.
- Cyberprzestępcy zachęcają, by wprowadzić w fałszywym panelu OLX m.in. dane swojej karty (numer, datę ważności oraz kod cvv), rzekomo po to, aby otrzymać na nią pieniądze za przedmiot z ogłoszenia. Przekazując te dane, w rzeczywistości dajemy oszustowi pełen dostęp do naszych zasobów finansowych na koncie - mówi kom. Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
W ten sposób oszczędności straciła 22 - letnia mieszkanka Puław. Kobieta wystawiła na sprzedaż grę na Xboxa. Niestety dała sie nabrać, bo potencjalny kupujący, któremu podała kod autoryzacyjny okazał się oszustem. Z jej konta zniknęło prawie 7 tys. zł.
Puławianka zgłosiła sprawe na policję.
- Przypominamy, aby nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej, a także haseł do konta lub danych karty. Nie powinniśmy również otwierać przesłanych linków oraz instalować z nieznanych źródeł oprogramowania na urządzeniach, z których następuje logowanie do banku - apeluje kom. Ewa Rejn-Kozak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.