Decyzja o podwyżce zapadła podczas wczorajszej, nadzwyczajnej sesji rady miasta. To już trzecie podejście do zmiany wysokości stawki opłaty za wywóz śmieci w ciągu miesiąca. Pod koniec listopada prezydent Paweł Maj zaproponował 34 zł/os./msc za śmieci segregowane, co zdaniem władz miasta pozwoliłoby na bilansowanie się systemu śmieciowego w mieście - tzn., że pieniędzy z opłat wnoszonych przez mieszkańców wystarczyłoby na pokrycie kosztów związanych z odbiorem, wywiezieniem i utylizacją śmieci. Jednak radni odrzucili tę propozycję.
Na sesji 8 grudnia włodarz Puław przedstawił koleją propozycję stawki - tym razem 31 zł, a następnie przychylając się do wniosku radnego Waldemara Kowalczyka, wprowadzając autopoprawkę podczas posiedzenia - 30 zł. Niestety przepadła w głosowaniu - 7 radnych było "za", 7 "przeciw" i 7 wstrzymało się od głosu. Nie pomogły nawet wyjaśnienia prezesa ZUK Tomasza Wadasa.
Wczoraj, zanim radni zagłosowali w sprawie trzeciej już propozycji stawki za śmieci, głos ponownie zabrał prezes Tomasz Wadas. Przypomniał, że na wzrost kosztów obsługi systemu śmieciowego miał wpływ wzrost kosztów energii i paliwa oraz przetwarzania odpadów. Zdaniem szefa miejskiej spółki obniżenie opłaty za śmieci, ponoszonej przez mieszkańców jest możliwe poprzez zmniejszenie liczby odpadów i lepszą ich segregację. Informował m.in., że w sąsiednim Dęblinie stawki od nowego roku podniesiono z 28 zł do 37 zł. Przekonywał radę o konieczności zintensyfikowania edukacji w kwestii segregacji śmieci m. in. w szkołach i przedszkolach. Przyznał, że już jest po spotkaniu np. z członkami UTW, którzy przekazali mu pewne pomysły.
- Jednym z takich pomysłów jest naklejanie cen odpadów na pojemniki, żeby było wiadomo, że odpady zmieszane są kilka razy droższe od odpadów segregowanych. Wtedy to w jakiś sposób może przemówić do mieszkańców - mówił Tomasz Wadas.
Radny Andrzej Kuszyk zaproponował, by zróżnicować opłatę dla mieszkańców domów jednorodzinnych i bloków, a Sławomir Seredyn przypomniał o problemie podrzucania śmieci do miejskich śmietników.
Tym razem rada jednak przychyliła się do propozycji prezydenta (8 głosów "za", 7 przeciw i 6 wstrzymujących się). Zgodnie z podjętą uchwałą od lutego puławianie będą płacić 30 zł/os./msc. za śmieci segregowane, 80 zł/os./msc. w przypadku odpadów niesegregowanych. Z kolei opłata dla rodzin wielodzietnych ma wynieść nie więcej, niż 120 zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.