Do komendy w Puławach wpłynęło zgłoszenie o nowym sposobie, który wykorzystują oszuści, aby dotrzeć do naszych kont i przejąć znajdujące się na nich środki pieniężne. Tym razem ofiarą oszustów padła mieszkanka Puław. Zadzwoniła do niej kobieta, która przedstawiła się jako pracownica firmy reklamowej. Poinformowała zgłaszającą, że zarobiła 39 tysięcy złotych za udostępnienie w reklamie swoich danych. Ponieważ puławianka kilka miesięcy wcześniej zareagowała na ogłoszenie o szybkim i łatwym zarobku, podając swój numer telefonu, była przekonana, że rozmówczyni dzowni w tej sprawie.
PRZECZYTAJ TAKŻE ARTYKUŁ Zagrają mecz dla niepełnosprawnych dzieci
W trakcie dalszej rozmowy, dzwoniąca, a następnie mężczyzna, któremu przekazała telefon, namówili mieszkankę Puław, aby podała numery swoich kont bankowych, na które w kilku transzach miała trafić wygrana. W trakcie dalszej rozmowy okazało się, że numery kont to za mało, aby sfinalizować wygraną i mężczyzna zażądał numerów i kodów kart bankowych. Puławianka podała również te dane, a po jakimś czasie zauważyła się, że na jej koncie wykonywane są jakieś operacje. Zanim zorientowała się z czym ma do czynienia, z jej kont zniknęło 13 500 złotych. Nie mogąc skontaktować się z osobami z rzekomej firmy reklamowej oraz zablokować przelewów, kobieta zgłosiła się na Policję.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.