W poniedziałek (28 marca) na telefon 84-letniej mieszkanki Puław zadzwoniła kobieta podająca się za jej synową. Twierdziła, że spowodowała wypadek i potrzebuje pomocy. Poprosiła o pieniądze na "poręczenie”, by uniknąć więzienia. Seniorka przygotowała pieniądze i o umówionej godzinie pod jej miejscem zamieszkania pojawił się młody mężczyzna, któremu wyrzuciła przez balkon pakunek z zawartością ponad 20 tys. zł.
CZYTAJ TAKŻE: Puławianka oszukana na portalu sprzedażowym
- Oszust, który brał udział przestępstwie, jeszcze tego samego dnia wpadł w ręce kryminalnych ze specjalnej grupy śledczej powołanej przez Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie. 26-letni mieszkaniec województwa śląskiego, zatrzymany został w momencie, gdy z odebraną od seniorki gotówką samochodem wracał do domu. Oprócz pieniędzy, policjanci ujawnili przy nim kilka telefonów komórkowych - informuje komisarz Anna Kamola z KWP w Lublinie.
26-latek typowany był przez policjantów, również do sprawy oszustwa, do którego doszło w ubiegłym tygodniu w Świdniku. W podobny sposób pieniądze straciła seniorka, która przekazała oszustom 60 tys. zł. Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty oszustwa. Został przez sąd tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.