1 października sejm uchwalił nowelizację ustawy o dochodach samorządu terytorialnego. Zmianę zapowiadali politycy koalicji rządzącej, którzy krytykowali działania poprzedników, ich zdaniem uwłaczające idei samorządów. Z dobrą nowiną w ubiegłym tygodniu do władz miasta zawitał poseł z Lubelszczyzny Michał Krawczyk.
- Został odwrócony sposób finansowania samorządów. Z jednej strony rząd ograniczał wpływy finansowe samorządów, z drugiej strony tworzył fundusze specjalne, którymi dysponował i rozdawał je na inwestycje, ale tylko dla samorządów, które były bliskie rządzącej wówczas partii - mówił parlamentarzysta dodawał:
- Taka sytuacja jest sprzeczna z ideą samorządności.
Na czym ma polegać zmiana przepisów i w jaki sposób skorzystają na tym samorządy?
- Uniezależnia wpływy, czyli środki finansowe, którymi będą dysponować samorządy, od zmian politycznych, uniezależnia od zmian podatkowych i stabilizuje dochody. Nowa ustawa zakłada, że udział samorządów będzie nie w podatku wpłacanym przez mieszkańców, ale będzie procentowo naliczany od dochodów mieszkańców - tłumaczył poseł KO.
- Nie będziemy jeździć już do samorządów z kartonowymi czekami i nie będziemy dawać pieniędzy na konkretne inwestycje - podkreślał poseł KO.
W założeniu, to władze danej gminy czy miasta będą decydowały, na co przeznaczyć pozyskane w ten sposób środki, bo one najlepiej wiedzą, co najbardziej jest potrzebne mieszkańcom.
Nowe regulacje czekają teraz na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Jeśli nie zawetuje ustawy, wejdzie ona w życie z początkiem przyszłego roku. W przypadku Puław będzie to oznaczało 15 mln zł rocznie więcej w miejskim budżecie.
Zadowolenia z takiego obrotu sprawy nie kryje prezydent Puław i podkreśla, że już od kilku lat zwraca uwagę na niekorzystną dla samorządów politykę podatkową.
- Mam wielką nadzieję, że ta ustawa zostanie podpisana przez prezydenta Dudę. Została ona zmieniona zgodnie z oczekiwaniami większości, jak nie wszystkich samorządowców w Polsce - mówił Paweł Maj i dodawał:
- W przypadku Puław, te 15 mln zł, które zostały nam zabrane, a zostaną nam zwrócone, pozwala na stabilność, możemy dalej inwestować w mieszkańców, oświatę, kulturę, sport.
Prezydent Maj podkreśla także szansę na przywrócenie "suwerenności" lokalnym samorządom.
- Nie będziemy musieli ubiegać się o różne środki, przyznawane z różnych kluczy. Myślę, że często przyznawane były one z klucza partyjnego, a tak nie powinno być - mówi włodarz Puław.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.