Do niebezpiecznej sytuacji doszło wczoraj (poniedziałek, 10 marca) około godz. 18:00 na drodze wojewódzkiej nr 824 w Parchatce (gm. Kazimierz Dolny). W kierunku Puław ciągnikiem rolniczym marki Steyr jechał 31-letni mieszkaniec gminy Kłoczew w pow. ryckim. W pewnym momencie jadąca z naprzeciwka osobowa Honda zjechała na przeciwległym pas ruchu, wprost pod ciągnik. Doszło do zderzenia. Jak często w takich sytuacjach na miejsce zbiegli się świadkowie, m.in. kierowca samochodu jadącego za pojazdem rolniczym, który wyczuł woń alkoholu od kierującego Hondą. Wkrótce na miejscu pojawiły się służby - policja, pogotowie i straż pożarna. Przez jakiś czas ruch był utrudniony.
Badanie alkomatem wykazało, że 73-latek miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Starszy mężczyzna został przewieziony na badania do szpitala, ale na szczęście nic mu się nie stało i medycy wypisali go do domu. Odebrała go żona. Mieszkaniec Puław wkrótce usłyszy zarzuty - prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowania kolizji drogowej. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, grzywna oraz obowiązek zapłaty świadczenia na Fundusz Sprawiedliwości w wysokości od 5 do 60 tys. zł.
Kierujący ciągnikiem 31-latek z pow ryckiego był trzeźwy. Sprawę wyjaśniają policjanci z Komisariatu Policji w Kazimierzu Dolnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.