reklama
reklama

Tak wyglądał Dzień Gier Figurkowych w puławskiej galerii. Zobacz zdjęcia!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskieW ostatni dzień sierpnia w puławskiej galerii odbył się "Dzień Gier Figurkowych" organizowanych przez Stowarzyszenie "Office of Gaming". Przez cały dzień mieszkańcy miasta w każdym wieku mogli poznać i zainspirować się nietradycyjną, ale z pewnością ciekawą pasją do gier bitewnych oraz malowania figurek.
reklama

Stowarzyszenie "Office of Gaming" na Ziemi Puławskiej działa nieco ponad rok, a jej statutowym celem jest rozpowszechnianie i propagowanie pasji do gier - takich, które nie wymagają prądu - oraz pewnej formy modelarstwa, jaką jest malowanie potrzebnych do wspomnianych gier figurek.

- Próbujemy pokazać mieszkańcom, że gry planszowe czy figurkowe to niesamowicie ciekawe hobby, które może rozwijać młodzież i, wbrew pozorom, odciągać ją od komputerów. Wpadliśmy na pomysł, aby w ostatni dzień wakacji zorganizować dla gości galerii pokaz takich właśnie rozgrywek, a nawet wytłumaczyć im zasady i zaprosić do wspólnej zabawy - informował jeden z organizatorów wydarzenia, Piotr Rodzo. 

Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 9:00, na parterze Galerii "Zielona" pojawiły się dodatkowe stoły z rozłożonymi planszami do gier, natomiast piętro wyżej - specjalne stanowiska do malowania figurek. W inicjatywie mógł wziąć udział każdy chętny - niezależnie od wieku czy stopnia zaangażowania - dodatkowo nikt nie odchodził z pustymi rękami, gdyż stworzona figurka oddawana była w prezencie na pamiątkę. 

- To świetny sposób na spędzenie wolnego czasu dla przedstawicieli każdej grupy wiekowej. Najmłodsi podczas rozgrywki rozwijają pamięć oraz umiejętność skupienia uwagi, a podczas malowania figurek mają okazję ćwiczyć motorykę małą i zręczność. Starsi i bardziej doświadczeni mogą brać udział w konkursach i eventach malarskich, a w przyszłości nawet zająć się tym zawodowo. Najlepszym potwierdzeniem tych słów jest dzisiejsza sytuacja, kiedy jedno z naszych górnych stoisk zostało zajęte przez babcię z wnuczką, które razem spędzały czas podczas malowania figurek - tłumaczył Piotr Rodzo.

W ciągu 11 godzin inicjatywa wzbudziła zainteresowanie dziesiątek osób, które odwiedziły galerię, więc organizatorzy nie mogli narzekać na frekwencję.

- To, w jaki sposób zostaliśmy odebrani przez osoby, które nas dzisiaj odwiedziły, pokazuje, że nasze działanie ma sens. Widzieliśmy, jak wiele radości potrafi dać to, co przygotowowaliśmy. Widok babci, która razem wnuczkiem maluje figurki, rodzeństwa, które wspólnie pracuje i pomaga sobie przy stole, czy chłopca, który wraca z mamą, by pokazać jej, jak fajne jest malowanie i razem coś pomalować, to tylko niektóre sytuacje z dzisiaj, które na pewno zostaną na długo w naszej pamięci. Cieszyło nas również zainteresowanie grami bitewnymi, niektórzy nie mieli czasu, żeby zagrać, ale chętnie pytali i podziwiali - podsumowywało stowarzyszenie "Office of Gaming".

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama