![Takiej szatni uczniom "Szóstki" można pozazdrościć [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.24wspolnota.pl/galleries/c5606afa-c039-4886-ab2f-c7e4e83322b9)
Do tej pory w szatni w SP 6 uczniowie ubrania zostawiali na wieszakach. Było też ciasno. Problemy z dostaniem się do szatni mieli także uczniowie niepełnosprawni, ponieważ brakowało dla nich podjazdu. W placówce uczy się około 50 osób z trudnościami. Dlatego dyrekcja szkoły podjęła decyzję o remoncie. Prace ruszyły w wakacje i trwały kilka tygodni. Szatnie przeszły ogromną metamorfozę. Zielony kolor został zastąpiony szarym. Ucziowie swoje swoje ubrania i książki mogą teraz schować w szafkach zamykanych na kod. Pojawiły się także ławki, aby można było usiąść i założyć buty. Łatwiej jest też poruszać się osobom niepełnosprawnym. Specjalnie dla nich powstałt podjazd.
Uroczystego otwarcia szatni po remoncie dokonano dziś przed południem. Na miejscu zjawił się prezydent Puław Paweł Maj, Kierownik Wydziału Edukacji Agnieszka Zamojska czy radni miejscy.
- Do naszej szkoły uczęszczają niepełnosprawne osoby. Chciałam, aby wszyscy uczniowie mieli równe szanse. Poza remontem samej szatni zamontowano także podjazd dla osób niepełnosprawnych oraz wózkarnię, gdzie mogą zostawić wózki, ponieważ zdarza się, że uczniowie często zmieniają swoje pojazdy. Innymi wózkami przyjeżdżają do szkoły, a innymi poruszają się po budynku. Zależało mi na tym, aby była duża przestrzeń. To było moje marzenie, które w tym momencie zostało zrealizowane. Widać i słychać radość dzieci - mówi Ewa Górecka, dyrektor SP nr 6 w Puławach.
- Do naszej szkoły uczęszczają niepełnosprawne osoby. Chciałam, aby wszyscy uczniowie mieli równe szanse. Poza remontem samej szatni zamontowano także podjazd dla osób niepełnosprawnych oraz wózkarnię, gdzie mogą zostawić wózki, ponieważ zdarza się, że uczniowie często zmieniają swoje pojazdy. Innymi wózkami przyjeżdżają do szkoły, a innymi poruszają się po budynku. Zależało mi na tym, aby była duża przestrzeń. To było moje marzenie, które w tym momencie zostało zrealizowane. Widać i słychać radość dzieci - mówi Ewa Górecka, dyrektor SP nr 6 w Puławach.
Komentarze (0)