reklama
reklama

Takiej wichury dawno nie było. Park Czartoryskich zamknięty do odwołania

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskiePonad 300 interwencji straży pożarnej, pozrywane dachy, zalane posesje, uszkodzone samochody, pozrywane linie energetyczne, przerwy w dostawie prądu i wody - to bilans piątkowej nawałnicy, jaka przeszła przez Puławy i powiat puławski. Straty są ogromne.
reklama

Choć mieszkańcy naszego regionu w Wielki Piątek dostali sms z ostrzeżeniem z Regionalnego Centrum Bezpieczeństwa, to raczej nikt nie spodziewał się, że nad Puławami i powiatem rozszaleje się aż taka nawałnica.
Ciemne chmury nad miastem zaczęły gromadzić się już po południu, z godziny na godzinę było ich więcej, z daleka słuchać było głuche pohukiwania, a potem po godz. 17:00 już z minuty na minutę robiło się ciemniej, wzmagał się wiatr. Przed 18:00 burza rozszalała się na dobre. Wiatr giął drzewa, łamiąc gałęzie, które spadały na zaparkowane samochody. Tych uszkodzonych zostało ok. 20. Wskutek ulewnego deszczu w wielu miejscach momentalnie powstały ogromne kałuże, dochodziło również do zalania posesji. Gdy żywioł nieco odpuścił na mieście rozwyły się syreny. Do akcji ruszyli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Puławach, wspomagani przez ochotników z okolicznych jednostek OSP.
 
- Najwięcej interwencji odnotowano na terenie Miasta Puławy, Gminy Puławy, Gminy Wąwolnica, Gminy Końskowola, Gminy Janowiec oraz Gminy Kazimierz Dolny. Łącznie w usuwaniu skutków brało udział 42 jednostki OSP z terenu powiatu puławskiego (około 250 strażaków ratowników), w tym 18 z 22 włączonych do krajowego systemu ratowniczo gaśniczego oraz 6 zastępów z KP PSP z Puławy (16 osób) i 1 zastęp z KM PSP Lublin (2 osoby) . Pozostałe 4 jednostki OSP włączone do KSRG pozostały w macierzystych jednostkach jako zabezpieczenie operacyjne własnej gminy - informuje na swoim oficjalnym profilu na Facebooku KP PSP w Puławach.
 
Po piątkowej nawałnicy strażacy w powiecie puławskim odnotowali blisko 320 interwencji, 59 uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych, uszkodzone ogrodzenia, około 20 uszkodzonych pojazdów. Wskutek wichury w wielu miejscach były poprzewracane słupy elektryczne, pozrywane linie energetyczne, przez co wielu mieszkańców przez wiele godzin było pozbawionych prądu i bieżącej wody. 
 
Ucierpiał również drzewostan w Parku Czartoryskich w Puławach. Gdy w sobotni poranek oceniono szkody, zapadła ważna decyzja.
- W związku z gwałtowną burzą, która przeszła nad Puławami w piątek, 18 kwietnia, dyrekcja IUNG-PIB podjęła decyzję o całkowitym zakazie wstępu do Parku przy Pałacu Czartoryskich. Niestety, żywioł spowodował ogromne straty w drzewostanie. Wiele drzew zostało uszkodzonych, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia spacerowiczów. Zakaz obowiązuje do odwołania, do czasu usunięcia niebezpieczeństw i zabezpieczenia terenu - czytamy na profilu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo