reklama
reklama

W tym pokoju seniorka bezpieczna, a w sąsiednim już nie

Opublikowano:
Autor:

W tym pokoju seniorka bezpieczna, a w sąsiednim już nie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje puławskieMieszkańcy dwóch miejscowości w gminie Kurów Łąkoci i Barłogów mają problem z zasięgiem sieci komórkowej. - To nie tylko kwestia zwykłej rozmowy, ale nawet wezwania pomocy, bo bez zasięgu nie działają opaski SOS, które ośrodek pomocy społecznej dał seniorom - mówi Daniel Struski, sołtys Łąkoci i gminny radny.
reklama

Z zasięgiem jak na loterii
Łąkoć i Barłogi to niewielkie miejscowości w gminie Kurów. Pięknie położone, z daleka od miejskiego zgiełku, zapewniają swoim mieszkańcom w miarę spokojne życie i bliskość natury. Niestety ta lokalizacja stanowi także istotny problem, którego w dobie tak szybkiego rozwoju technologii i internetu, wydawałoby się - już nie ma. A jednak. 
- Tu problem z zasięgiem był od zawsze, niezależnie od sieci - mówi Daniel Struski, sołtys Łąkoci i radny gminy Kurów, który zadzwonił do nas w tej sprawie. Potwierdzeniem jego słów była nawet jakość rozmowy prowadzona z mężczyzną, był ledwo słyszalny.
- Nawet jak przekręcę głowę sygnał zanika - mówił w trakcie połączenia i tak rzeczywiście było. 
Jak wynika z dostępnej w internecie mapy lokalizacji nadajników sieci komórkowych, te znajdują się w odległości ok. 5 kilometrów  (w Kurowie, przy ul. Głowackiego) i ok. 9 km  (w okolicy miejscowości Bronisławka) od obu miejscowości.  Mimo to mieszkańcy mają problemy z zasięgiem.
 
Mieszkańcy proszą o pomoc 
To właśnie do radnego  zwrócili się mieszkańcy z prośbą o interwencję w sprawie polepszenia sygnału sieci telefonicznych.
- Tu nie chodzi tylko o samo zadzwonienie, żeby z kimś pogadać. Bez zasięgu nie działają także opaski SOS, które ośrodek pomocy społecznej dał seniorom. W takiej sytuacji to urządzenie jest bezużyteczne, bo w razie potrzeby wezwania pomocy ono nie zadziała - mówi Daniel Struski. 
Jak potwierdza Magdalena Białkowska, kierownik OPS w Kurowie, rzeczywiście ośrodek w ramach rządowego programu "Korpus wsparcia seniorów" i otrzymanego dofinansowania zakupił i przekazał starszym mieszkańcom gminy opaski SOS - w sumie 15 sztuk. Część trafiła do mieszkańców wspomnianych miejscowości.
- Rzeczywiście mieszkanka Łąkoci musiała nam ją zwrócić, bo urządzenie nie działało tak, jak trzeba. Bez odpowiedniego zasięgu sieci telefonicznej opaska nie zadziała. Natomiast u drugiej mieszkanki urządzenie łapie zasięg tylko w jednym określonym miejscu domu, co nie spełnia swojej roli - mówi Magdalena Białkowska. 
Jednocześnie podkreśla, że opaski mają wiele przydatnych funkcji, m.in. możliwość dzwonienia, czy detektor upadku, który automatycznie zawiadamia opiekuna danej osoby o tym, że z jej podopiecznym dzieje się coś niedobrego.
- Ułatwiają pracę i nam - pracownikom ośrodka pomocy społecznej - i bliskim naszych seniorów - mówi kierownik OPS w Kurowie. 
A tych niestety będzie przybywać. Opaski pomogłyby z pewnością w opiece nad nimi, ale w sytuacji, gdy urządzenia nie będą miały dostępu do sieci, możliwość ich wykorzystania będzie ograniczona. 
 
Operatorzy rozkładają ręce
Sołtys i radny zarazem pod pismem do władz gminy zebrał blisko 100 podpisów mieszkańców. Poprosił w nim o interwencję u operatorów sieci komórkowych. Gmina nie zostawiła ich bez odzewu i wystosowała swoje pisma do czterech operatorów sieci komórkowych - Play, Orange, Plus i T-Mobile. 
- Mieszkańcy Łąkoci, Barłóg oraz sąsiednich miejscowości doświadczają znaczących problemów z dostępem do stabilnego sygnału telefonii komórkowej oraz internetu, co utrudnia codzienne życie, zarówno w kwestii komunikacji, jak i korzystania z usług online - podkreślają w nich urzędnicy z Kurowa. 
Wskazali w nich nawet cztery potencjalne działki, na których mogłyby stanąć nadajniki.
Jaki jest odzew? Na dwa z czterech pism dostali odpowiedź. Do prośby władz Kurowa ustosunkowała się sieć Orange i Plus. Jednak w żaden sposób nie rozwiązuje to problemu.
- Szczegółowa analiza techniczna, którą przeprowadziliśmy, rzeczywiście potwierdza ograniczone pokrycie radiowe (zasięg mobile) we wskazanym rejonie. Spowodowane to jest znaczącą odległością od naszych stacji bazowych i ukształtowaniem terenu, a jest to niezwykle ważny aspekt w zakresie planowanych inwestycji. Niestety na chwilę obecną rejon ten nie jest objęty planem inwestycyjnym Orange Polska - odpisał Marcin Ney, dyrektor rozwoju sieci mobilnej Orange Polska.  
W podobnym tonie odpowiedziała sieć Plus. Obiecała jedynie monitorować sytuację. 
 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo