Operacja odwołana przez wojnę
Pani Halina na co dzień pracowała w przedszkolu. Pan Wasyl jeździł do pracy za granicę. Poznali się w pracy we Francji. Oboje pojechali tam "za chlebem". Pobrali się, a owocem ich miłości jest 8 - miesięczny dziś Dawidek. Zdrowy chłopiec przyszedł na świat w 2021 r. i wraz z rodzicami mieszkał w Iwanofrankowsku na Ukrainie. Rozwijał się prawidłowo, rósł, nabierał sił. Młodzi rodzice każdego dnia cieszyli się z jego uśmiechu, chwyconej w rączkę grzechotki. Niestety, gdy skończył trzy miesiące, coś ich zaniepokoiło.
- Zauważyłam, że coś jest nie tak z jego prawym oczkiem. Nie wodził nim za grzechotką, tak jak drugim oczkiem - opowiada pani Halina.
Przerażeni udali się do lekarza. Najpierw pomocy szukali w okolicy, w której mieszkali, potem udali się do stolicy, do Kijowa.
- Okazało się, że w oczku odkleja się siatkówka i może przestać na nie w ogóle widzieć...
Całą historię małego Dawidka przeczytasz w nanjowszym numerze Wspólnoty Puławskiej.
Zapraszamy do punktów sprzedaży.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.