Zaufała maklerowi, straciła oszczędności

W ostatnich dniach mieszkańcy gminy Końskowola zostali wezwani do zachowania szczególnej ostrożności przy inwestycjach online. Niedawno 64-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła ponad 23 tysiące złotych. Historia ta stanowi ważną przestrogę, szczególnie dla osób, które podejmują decyzje inwestycyjne w internecie.

Zdarzenie miało miejsce pod koniec lipca 2025 roku, kiedy kobieta została skontaktowana przez mężczyznę, który twierdził, że jest pracownikiem renomowanej firmy maklerskiej. Oszust zapewnił ją, że na jej konto ma wpłynąć 6 tysięcy dolarów z zysku z inwestycji w kryptowaluty. Z racji tego, że kilka lat wcześniej posiadała ona pewną ilość kryptowalut, była przekonana, że ma to związek z wcześniejszymi inwestycjami.

Mężczyzna przekonał kobietę do zainstalowania na jej telefonie aplikacji umożliwiającej zdalne sterowanie. Następnie poprosił ją o zaakceptowanie pożyczek, które miały być zaciągnięte na jej dane osobowe. Po zrealizowaniu kolejnych poleceń oszusta, kobieta przelała pieniądze na wskazane przez niego konta. Kiedy jednak przez tydzień nie doczekała się obiecanego zwrotu inwestycji, a kontakt z mężczyzną urwał się, zrozumiała, że została oszukana.

Oszustwo to jest jednym z wielu przypadków, w których osoby próbujące inwestować w kryptowaluty stają się ofiarami wyrafinowanych manipulacji. Policja apeluje o szczególną ostrożność, szczególnie w sytuacjach, gdy propozycje inwestycyjne przychodzą z nieznanych źródeł. Wszystkie platformy inwestycyjne i giełdy należy dokładnie weryfikować przed podjęciem jakichkolwiek działań.

Warto pamiętać, że inwestycje przez Internet niosą ze sobą ryzyko, zwłaszcza jeśli nie są odpowiednio sprawdzone. W związku z tym, przed przekazaniem pieniędzy jakiejkolwiek osobie lub firmie, należy upewnić się, że ma się do czynienia z wiarygodnym i bezpiecznym źródłem. Zachowanie czujności to kluczowy element ochrony swoich oszczędności.