Wystarczyła chwila nieuwagi, by w niedzielne popołudnie (30 kwietnia) na drodze wojewódzkiej z Lublina do Nałęczowa, doszło do kolizji z udziałem trzech aut. Trasa przechodzi aktualnie remont. Z uwagi na to drogowcy ustawili tam sygnalizację świetlną, która steruje ruchem. I właśnie na światłach zatrzymali się kierowcy trzech samochodów, oczekując na zielone i możliwość przejazdu. Niestety to, że auta stoją zbyt późno zauważył 57 - letni kierowca hondy z powiatu włodawskiego. Nie wyhamował, najpierw uderzył w tył volvo. Volvo z kolei uderzyło w dacię, a dacia w fiata.
- Do szpitala trafił kierujący Hondą oraz jego pasażerka, a także dwoje pasażerów Volvo. Kierowcy wszystkich pojazdów byli trzeźwi