Do zdarzenia doszło tuż przed godz. 7.00 rano na ul. Radomskiej. Kierująca hyundaiem kobieta zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. W tym czasie w tył jej auta uderzyła osobowa kia, którą kierowała również kobieta. Ale na tym nie koniec, bo po chwili w kię uderzyło renault, kierowane przez mężczyznę.
Jakby tego było mało z renault zaczął wydobywać się dym, ale właściciel ugasił ogień, zanim na miejsce dotarła straż pożarna. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja ukarała kierujących kią i renault mandatem za nie zachowanie ostrożności i odpowiedniej odległości od poprzedzającego samochodu.
Komentarze (0)