Atak w Wielką Niedzielę
Wielkanocna niedziela. 16 kwietnia. Ulica Koźmiana na puławskich Włostowicach. Violetta Korus samotnie spędza świąteczne popołudnie w domu. Mąż w tym czasie odwiedza krewnego w szpitalu. Pani Violetta siedzi w fotelu w salonie, a towarzyszy jej pies Bizonek. Pokój jest jasny - światło wpada dużymi oknami i przeszklonymi drzwiami balkonowymi.
Nagle kobieta słyszy potworny trzask. Nim dociera do niej, że ktoś wybił balkonową szybę, przed jej oczami wyrasta męska postać. W szoku rozpoznaje Beniamina K. - sąsiada, przed którym mieszkańcy Koźmiana czują lęk. Mężczyzna, uzbrojony w metalową rurkę i nóż, wściekle okłada Bizonka. Po kilku razach w grzbiet pies z piskiem ucieka. Napastnik atakuje kobietę.
Gonił mnie po domu i tłukł pałką - mówi.
W wyniku ataku uszkadza kobiecie oko i łamie rękę, którą pani Violetta próbuje zasłonić się od ciosów. Rannej udaje się uciec z domu i wezwać pomoc.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.