reklama

Beniamin K. znowu zaatakował

Opublikowano:
Autor:

Beniamin K. znowu zaatakował - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPOWIAT PUŁAWSKI: Beniamin K., który w Boże Narodzenie włamał się do sąsiadów i zabił im psa, znów zaatakował. W niedzielę wielkanocną brutalnie pobił kobietę. Za pierwszym razem nie musiał odpowiadać, bo psychiatrzy uznali, że nie stwarza zagrożenia. - Co będzie, jeśli znów tak się skończy sprawa? - zastanawiają się mieszkańcy ul. Koźmiana.

Atak w Wielką Niedzielę

Wielkanocna niedziela. 16 kwietnia. Ulica Koźmiana na puławskich Włostowicach. Violetta Korus samotnie spędza świąteczne popołudnie w domu. Mąż w tym czasie odwiedza krewnego w szpitalu. Pani Violetta siedzi w fotelu w salonie, a towarzyszy jej pies Bizonek. Pokój jest jasny - światło wpada dużymi oknami i przeszklonymi drzwiami balkonowymi.

Nagle kobieta słyszy potworny trzask. Nim dociera do niej, że ktoś wybił balkonową szybę, przed jej oczami wyrasta męska postać. W szoku rozpoznaje Beniamina K. - sąsiada, przed którym mieszkańcy Koźmiana czują lęk. Mężczyzna, uzbrojony w metalową rurkę i nóż, wściekle okłada Bizonka. Po kilku razach w grzbiet pies z piskiem ucieka. Napastnik atakuje kobietę.

Gonił mnie po domu i tłukł pałką - mówi.

W wyniku ataku uszkadza kobiecie oko i łamie rękę, którą pani Violetta próbuje zasłonić się od ciosów. Rannej udaje się uciec z domu i wezwać pomoc.

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE