Puławianie zmobilizowali się dla szpitala
W połowie marca puławski SP ZOZ został przekształcony w jednoimienny szpital zakaźny, w którym pomoc będzie udzielana tylko pacjentom zakażonym koronawirusem. Decyzja wywołała wiele reakcji, również krytycznych. Jedną z bardziej pozytywnych jest akcja Spółdzielni Socjalnej Inicjatywa, która na portalu zrzutka.pl zorganizowała zbiórkę pieniędzy na zakup wartego 80 tys. zł respiratora dla szpitala. Przedsięwzięcie jest odpowiedzią na obawy mieszkańców, związane z tym, czy szpital jest wystarczająco wyposażony, by poradzić sobie w obecnej trudnej sytuacji.
– Po ustaleniach z dyrekcją i pracownikami odpowiedzialnymi za wyposażenie SP ZOZ Puławy wiemy, że taki sprzęt się bardzo przyda nie tylko w czasie epidemii, ale będzie służył długie lata, a zakup jednego najwyższej klasy respiratora (Hamilton C3) to 80 000 zł – tłumaczy na internetowej podstronie zbiórki jej inicjator, Paweł Romański, prezes Spółdzielni Socjalnej Inicjatywa.
Zbiórkę w pierwszych dniach wsparło wielu mieszkańców, jednak po pewnym czasie zrzutka wyhamowała na wysokości około 40 tys. zł.
"Boję się o moich rodziców w Puławach"
Przełom nastąpił, gdy w środę 1 kwietnia w zbiórkę na respirator postanowiła zaangażować się Blanka Lipińska. Odważna pisarka pochodzi z Puław zaapelowała do swoich fanów na Instagramie o wsparcie zbiórki, choćby złotówką. Co ważne, Lipińska ma ich na swoim koncie IG blisko pół miliona.
– Pomyślcie sobie, że może to dotknąć każdego z nas i naszych bliskich. I to chyba jest nawet gorsze w tej całej sytuacji, bo ja na przykład nie boję się o siebie, ale bardzo boje się o moich rodziców, którzy nota bene są w Puławach – powiedziała w krótkim filmiku dla fanów.
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).