Puławska sieć internetowa Pulnet ma już przeszło 15 lat. Na początku bazowała na sieci telewizji kablowej, później z czasem zaczęto ją modernizować i dostosowywać do współczesnych wymagań. W ostatnim jednak czasie dość spora liczba użytkowników zaczęła narzekać na jakość świadczonych usług. Główne zarzuty dotyczyły zaniku sygnału internetowego lub problemów z transferem, który zdaniem użytkowników często bywał niższy niż było obiecane.
Problemy są, ale nie przytłaczają
- Do nas jakieś zdecydowane sygnały problemów z siecią nie docierają. Oczywiście nie mówię, że nie ma ich wcale, ale nie ma to jakiegoś lawinowego charakteru. Powiem więcej ilość użytkowników nie maleje, wręcz przeciwnie w ostatnich latach notujemy około 100 nowych użytkowników co roku - wyjaśnia Zenon Golmento, prezes Puławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i operatora sieci Pulnet.
Więcej technicznych szczegółów dotyczących funkcjonowania sieci zdradza Adam Uhle, prezes spółki Kablomedia, głównego operatora sieci.
- Przy tak rozległej sieci nie ma możliwości, aby usterki się nie zdarzały i mamy świadomość, że mogą one mieć miejsce nawet codziennie. Jednak w większości dotyczy to tej części miasta, która "wpięta" jest jeszcze do starej sieci, czyli mówimy tu o praktycznie całym obszarze administrowanym przez spółdzielnię Południe i spółdzielnię Zawiślanka. Na pozostałym terenie, czyli blisko 60% powierzchni miasta działa już nowa sieć, w której światłowód doprowadzony jest do każdego bloku, tam usterki zdarzają się sporadycznie i bardzo często spowodowane są przez urządzeni, z których korzystają nasi abonenci - wyjaśnia Uhle.
Jak podkreśla prezes Kablomediów, nowa sieć w całym mieście powinna się pojawić za mniej więcej 3 lata. Monopoliści na rynku
W Puławach utarło się powiedzenie, że Pulnet jest monopolistą na rynku. Jednak prezes Uhle nie do końca zgadza się z tym stwierdzeniem.
- Mamy konkurencję zarówno kablową m.in. firmy oferujące swoje usługi w całej Polsce, jest również konkurencja radiowa, lokalnie też pojawią się dostawcy, którzy oferują swój "kabel". Więc na rynku nie jesteśmy tylko my, a jeśli już ktoś nazywa nas monopolistami to jesteśmy nimi tylko za sprawą naszych użytkowników, którzy decydują się na nasze usługi - dodaje Uhle.Sieć miejska leży
Swoistą alternatywą i znaczącą konkurencją dla sieci Pulnet miała być miejska sieć światłowodowa, która ponad 3 lata temu oplotła miasto kosztem ponad 15 mln zł. Jednak wszystko zostaje jak na razie w sferze teoretycznej, ponieważ nikt sieci od miasta nie chce dzierżawić i służy ona tylko do połączeń urzędów podległych puławskiemu magistratowi.