Miała wielkie plany na życie
- Dorotka jest moją jedyną siostrą. Jest to młoda, wykształcona 28-letnia kobieta, która jeszcze jakiś czas temu cieszyła się życiem i pełnią marzeń. W sierpniu zeszłego roku bawiliśmy się u niej na weselu. Natomiast 3 miesiące później wszystko runęło, a dokładnie 23 listopada 2016 r. Dla naszej rodziny świat się zawalił - pisze Łukasz Baczkowski, starszy brat Doroty, który zorganizował zbiórkę pieniędzy na wsparcie leczenia siostry.
Dorota Olszewska, z domu Baczkowska z Leokadiowa, ma 28 lat. W Lublinie skończyła studia licencjackie, po czym na magisterskie przeniosła się do Warszawy. Tam podjęła też pracę jako księgowa.
- Stwierdziła, że pójdzie na studia zaoczne, bo chciała pracować i zdobywać staż. Miała różne prace dorywcze, ale w końcu udało jej się zatrudnić w biurze rozrachunkowym. Było jej ciężko, ale udało się dostać awans z młodszej księgową na księgową i umowę na czas nieokreślony. Bardzo się z tego cieszyła - opowiada "Wspólnocie" mama Doroty, Hanna Baczkowska.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).