Decyzja zapadła w ubiegły wtorek 2 lipca.
- W związku z postanowieniem Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Lubelskim z dnia 27 czerwca 2019 r. , doręczonym w dniu 1 lipca 2019 r. utrzymującym w mocy postanowienie Rzecznika Dyscyplinarnego dla nauczycieli przy Wojewodzie Lubelskim z dnia 16 maja 2019 roku o umorzeniu postępowania wyjaśniającego wobec p. Beaty Trzcińskiej-Staszczyk dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego im. Ks. A.J Czartoryskiego w Puławach uchyla się zawieszenie z dniem 2 lipca zawieszenie p. Beaty Trzcińskiej-Staszczyk - nauczyciela I Liceum Ogólnokształcącego w Puławach, pełniącego funkcję dyrektora szkoły, w pełnieniu obowiązków - czytamy w lipcowej uchwale zarządu powiatu.
Zarząd Powiatu Puławskiego podjął decyzję o zawieszeniu Beaty Trzcińskiej – Staszczyk jako nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora szkołwy w lutym. Swoje działania uzasadniał głównie skargą, która wpłynęła w ubiegłym roku do radnych od grupy pracowników zatrudnionych w I LO w Puławach. W przygotowanym dokumencie wskazano przeciw dyrektor jednak jeszcze inne zarzuty. Organ prowadzący uznał, że w szkole miało miejsce m. in. poniżanie nauczycieli przy uczniach, przemoc werbalna, nierówne traktowanie pracowników oraz nieprawidłowości w zakresie gospodarki finansowej placówki. Jeśli chodzi o te ostatnie zarzuty to władze powiatu podeszły do sprawy bardzo poważnie i oprócz zawieszenia zdecydowano się także na powiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Beata Trzcińska-Staszczyk odwołała się od tej decyzji do komisji dyscyplinarnej w Kuratorium Oświaty w Lublinie. Ta stanęła po stronie dyrektorki uznając, że argumenty podsuwane przez zarząd powiatu nie są wystarczające do zawieszenia dyrektora szkoły i zdecydowała o jej odwieszeniu.
Wobec takiego obrotu sprawy władze powiatu złożyły z kolei odwołanie do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej Nauczycieli przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. Ta uznała rację urzędników ze starostwa i uznała, że decyzje podjęte przez nich wobec Trzcińskiej - Staszczyk są zasadne.
- Komisja odwoławcza stwierdziła, że w przypadku pani dyrektor powaga i wiarygodność zarzutów przemawiają za celowością odsunięcia jej od wykonywania obowiązków nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora szkoły, gdyż czyny, które są jej zarzucane mają bezpośrednio wpływ na funkcjonowanie szkoły i realizację jej podstawowych zadań - informował nas kwietniu Waldemar Orkiszewski, sekretarz powiatu puławskiego i dodawał:
- Według komisji zarzuty postawione pani Beacie Trzcińskiej-Staszczyk godziły w dobro szkoły i brak reakcji ze strony organu prowadzącego mógł spowodować realne zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania szkoły, a tym samym naruszyć dobro uczniów. Z uwagi na fakt, że konflikt w szkole narastał, zawieszenie stało się celowe i niezwłoczne.