reklama

Dzwony długo nie milkły...

Opublikowano:
Autor:

Dzwony długo nie milkły... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaW poprzedni wtorek, 14 marca, pożegnaliśmy panią Wandę Grzebalską - wieloletnią pedagog puławskich liceów i wręcz pomnikową postać naszego miasta i regionu. W listopadzie ubiegłego roku skończyła 105 lat! Tylko nielicznym jest to dane. Życie popularnej w środowisku "Babci" przypominamy na stronie 16 Wspólnoty. W tym miejscu "przemawiają" głównie zdjęcia z uroczystości pogrzebowych...

Pożegnanie rozpoczęło się o godzinie 14 w kościele pod wezwaniem Świętego Brata Alberta - tuż obok rodzinnego domu pani Grzebalskiej. Jej sylwetkę przypomniał pan Andrzej Jackiewicz, były dobry lekkoatleta, prowadzący następnie przez wiele lat lekcje wychowania fizycznego. Szkoda tylko, że zawiódł mikrofon i nie wszyscy obecni w świątyni słyszeli jego słowa.

Dominowali oczywiście byli wychowankowie. Nie zabrakło też ówczesnych dyrektorów - Aleksandra Chromińskiego i Waleriana Jabłońskiego oraz obecnej - Beaty Trzcińskiej -Staszczyk. Niestety, uroczystości pogrzebowe zbiegły się z ustalonym wcześniej terminem rady pedagogicznej i wielu nauczycieli nie mogło przybyć. Na szczęście szkoła zdążyła wysłać poczet sztandarowy.

Mszę pogrzebową celebrował proboszcz parafii, Aleksander Zeń - doskonale znający panią Wandę. Jej trumna spoczęła w grobowcu rodzinnym, na cmentarzu przy ulicy Piaskowej. Odeszła cicho - tak, jak żyła. Tylko dzwony w długo nie milkły...

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE