Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło wczoraj na drodze z Puław do Dęblina. 39-letni mieszkaniec gm. Puławy kierując toyotą nie zachował ostrożności i uderzył w tył jadącej przed nim daci. Pojazdy poruszały się w kierunku Dęblina. Na skutek uderzenia, toyota zjechała z wału. Zdarzenie wyglądało groźnie, ale na szczęście jego uczestnicy nie doznali groźnych obrażeń. W obydwu przypadkach kierowcy byli trzeźwi.
Dzień wcześniej w okolicy Gołębia doszło z kolei do zdarzenia z udziałem osobowego volvo. Kierujący nim 32-latek z Puław nie dostosował prędkości do warunków ruchu, wypadł z drogi i wjechał w zarośla. Zarówno on jak i pasażer trafili do szpitala.