Zatrudniali, ale nie płacili
Do naszej redakcji zgłosił się pan Marcin, młody mieszkaniec Puław, który od kilku miesięcy pracował w miejscowym Carrefourze. Mimo sumiennie wykonywanej pracy nie otrzymał należnego mu wynagrodzenia. Puławianin postanowił walczyć o swoje prawa. Czuje się oszukany przez Carrefour Puławy oraz współpracującą z nim firmę Market Access z Warszawy, która zamiast marketu zatrudniała pracowników.
- Pod koniec czerwca poszedłem do Carrefoura w sprawie pracy. Zostawiłem CV. Market nie zawarł jednak ze mną bezpośredniej umowy o pracę. Moje CV trafiło do firmy zewnętrznej Market Access i to przez nią zawarta była umowa. Była to moja pierwsza praca i taki system zatrudnienia nie wzbudził moich obaw - opowiada pan Marcin i ciągnie dalej:
- Umowę z firmą Market Access podpisałem 5 lipca. Każde godziny przepracowane przeze mnie potwierdzał swoim podpisem pracownik Carrefoura. Pierwsze wypłaty dostawałem na czas. Problem rozpoczął się w listopadzie, kiedy na czas nie otrzymałem wynagrodzenia za październik.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).