Odpowie za kilka przestępstw
Proces 27-letniego Krzysztofa M. rozpoczął się w puławskim Sądzie Rejonowym 3 października. Zgodnie z aktem oskarżenia, odczytanym na sali przez prokurator Barbarę Wasiewicz, mężczyzna odpowiada za to, że 12 maja umyślnie, w stanie nietrzeźwości, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i przy skręcaniu w lewo wjechał w matkę z dwójką dzieci i latarnię. U trójki pokrzywdzonych spowodował obrażenia, najcięższe u 2-letniej Natalki, która miała liczne obrażenia wewnętrzne, a także uszkodzoną tętnicę udową i zaburzone ukrwienia w nóżce, którą w końcu lekarze musieli amputować. Po wypadku oskarżony miał zbiec z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy. Dodatkowy zarzut dotyczy tego, że dokonał zaboru samochodu celem krótkotrwałego użycia - pojazd zabrał Adriannie C., swojej dziewczynie. Po wypadku porzucił go w podpuławskiej miejscowości Borowina. Mężczyznę kilka godzin po wypadku znalazła policja. Kilkukrotnie badano go alkomatem, najwyższy wynik to 1,6 promila.
(…)
Więcej w papierowym (dostępnym w punktach sprzedaży) i elektronicznym wydaniu Wspólnoty (CZYTAJ TUTAJ).