Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w miniony czwartek 11 czerwca po godz. 19.00 w okolicach Janowca. Mężczyzna był z synem na rybach . Jak informuje puławska policja, gdy zaczęła zbliżać się burza postanowili zakończyć połowy. Zebrali sprzęt i obaj szli tamą w kierunku brzegu.
W pewnym momencie 50-latek zachwiał się, poślizgnął na kamieniach i wpadł do wody
Mieszkaniec gminy Janowiec próbował płynąć, ale prąd był tak silny, że porwał go. O tym, co się stało służby ratunkowe natychmiast zawiadomił syn mężczyzny. W akcję ratunkową zaangażowanych było kilkudziesięciu policjantów, strażacy z Puław oraz z OSP w Janowcu z łodzią oraz nurkowie z Lublina.
Około godz. 22.30 z wody wyłowiono jego zwłoki. Policjanci prowadzili na miejscu czynności pod nadzorem prokuratora. Jego decyzją ciało zostało wydane rodzinie.