reklama

Napad na bank w Klementowicach

Opublikowano:
Autor:

Napad na bank w Klementowicach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaKlementowice: Zamaskowany mężczyzna miał w ręku przedmiot przypominający broń. Sterroryzował dwie pracownice banku i klienta. Zabrał pieniądze i uciekł - najprawdopodobniej czarną terenówką razem ze wspólnikiem. Sprawę bada policja, a sensacją żyje cała wieś.

Szybki napad na wiejski bank

Sceny jak z sensacyjnego filmu rozegrały się w Klementowicach w piątek przed południem. Około 11-tej do miejscowej filii kurowskiego banku wszedł zamaskowany mężczyzna. W ręku miał przedmiot przypominający broń. Grożąc nim dwóm pracownicom oddziału i klientowi zażądał pieniędzy. Kasjerki próbowały grać na zwłokę. Liczyły, że zadziała alarm, jednak zdenerwowany mężczyzna ponaglił je - wolały nie protestować i wydały pieniądze. Napastnik zabrał gotówkę i uciekł. Nikomu nic się nie stało - ani kasjerkom, ani klientowi banku.

Pierwsze ustalenia policji - wspólnik i terenówka

O dramatycznych wydarzeniach w Klementowicach bardzo szybko dowiedzieli się policjanci z Puław. Na miejsce przybyli technicy i kryminalni. Zabezpieczono ślady, rozpoczęły się przesłuchania świadków. Za sprawcą napadu ruszyła obława - kilkunastu policjantów prowadziło dochodzenie w terenie. Udało się ustalić, że mężczyzna nie działał w pojedynkę.

Z zebranych informacji wynika, że mężczyzna miał wspólnika, który czekał na niego nieopodal banku, w samochodzie terenowym ciemnego koloru

- mówi mł. aspirant Ewa Rejn-Kozak z KPP Puławy. Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamery rejestrującej obraz przed wejściem do banku, a także z kamer wewnątrz placówki. Trwa analiza i policja nie zdradza szczegółów z zapisu wideo.

To był mężczyzna średniego wzrostu, ubrany na ciemno. Na głowie miał kominiarkę i kaptur

- informuje rzecznik KPP Puławy. Policjanci nie podają też ile pieniędzy zrabowano. Sprawcy za napad z bronią w ręku i kradzież grozi do dwunastu lat więzienia.

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE