Tak zdecydowali radni podczas ostatniej sesji. Za było 15, trzech wstrzymało się od głosu, jeden był przeciw. Jeden głos oddano jako nieważny. Szymańska nie miała przeciwnika. Zgłoszono tylko jej kandydaturę, a zrobił to jej klubowy kolega Ryszard Stępień. Głosowanie było tajne.
Na fotelu wiceprzewodniczącego Rady Miasta Puławy zastąpiła Zbigniewa Śliwińskiego, który z początkiem września objął posadę dyrektora Domu Chemika. Wcześniej zrzekł się mandatu radnego. Inicjatorem transferu Śliwińskiego z "samorządu" do kultury był prezydent miasta Janusz Grobel. To on zaproponował takie rozwiązanie, po tym jak zwycięzca wiosennego konkursu Mariusz Płoszaj-Mazurek zrezygnował z prowadzenia znanej placówki. W tym czasie wiadomo już było, że szkoła w Skowieszynie, którą kierował wiceprzewodniczący zostanie rozwiązana. Propozycja prezydenta zapewniła więc wiceprzewodniczącemu finansowe bezpieczeństwo. Ale musiał złożyć mandat.
