reklama

Nowe opłaty za wodę, mieszkańcy protestują

Opublikowano:
Autor:

Nowe opłaty za wodę, mieszkańcy protestują - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPod koniec lipca do mieszkańców osiedli PSM w Puławach dotarła informacja o tym, że w nowym okresie rozliczeniowym zmienią się zasady naliczania opłat za wodę. Choć OPEC tłumaczy, że zmiany są racjonalne, wielu lokatorów policzyło, że zapłacą więcej. Ich zdaniem nowe zasady nie są słuszne.

Nowy sposób naliczania opłat lepiej odzwierciedla rzeczywiste koszty podgrzania wody

 Nowe, obowiązujące od 1 lipca (początek nowego okresu rozliczeniowego) comiesięczne opłaty zaliczkowe za podgrzanie wody to wspólna decyzja zarządów OPEC-u i spółdzielni. Wcześniej mieszkańcy płacili zaliczki zgodnie z szacunkowym zużyciem wody w swoim mieszkaniu (100 % koszt zmienny). Zmiana polega na tym, że teraz opłata będzie składać się w 40% z kosztów stałych, pobieranych od każdego lokalu, niezależnie od ilości zużytej wody, a w 60 % z kosztów zmiennych (rzeczywistego zużycia wody, rozliczanego z liczników). Jak wyjaśnia OPEC nowy sposób rozdziału kosztów podgrzania wody dostosowuje opłaty do rzeczywistego sposobu powstawania kosztów podgrzania wody.

- Za ciepło zużyte na podgrzanie wody cyrkulacyjnej w budynku, która cyrkuluje po to, by w kranie natychmiast po jego odkręceniu pojawiła się ciepła woda, powinni płacić wszyscy mieszkańcy, niezależnie od tego czy zużywają mało, dużo czy też nie zużywają wcale wody. Dlatego wprowadzono do rozliczeń koszty stałe - wyjaśnia w piśmie OPEC.

Spółka zaznacza, że wprowadzone zmiany uwzględniają liczne reklamacje i skargi na wcześniejszy sposób naliczania opłat. Do spółki wpływały pisma od mieszkańców, którzy zauważali, że uwzględnianie w opłatach tylko zużycia wody jest niesprawiedliwe, bo za podgrzanie wody i eksploatacje węzła cieplnego powinni odpowiadać wszyscy lokatorzy danego budynku. 

 Zmiany uderzają w starszych, samotnych i tych, którzy starają się oszczędzać wodę

Informacja OPEC-u wywołała wiele emocji wśród mieszkańców osiedli PSM, a najbardziej poruszyła społeczność Niwy. Niedawno mieszkańcy osiedla dowiedzieli się, że spółdzielnia od przyszłego roku podniesie stawkę opłaty na fundusz remontowy z 50 gr na 1 zł za metr kwadratowy lokalu (na pokrycie modernizacji dróg pożarowych - pisaliśmy o tym w 32. numerze Wspólnoty Puławskiej). Oznacza to, że właściciel 50-metrowego mieszkania co miesiąc zapłaci dodatkowo 25 złotych. Teraz mieszkańcy Niwy odkryli, że wprowadzone przez OPEC zmiany narażą ich na kolejne koszty i dlatego postanowili interweniować. Kilku mieszkańców zorganizowało na jednym z placów zabaw zbiórkę podpisów pod pismem do spółki, sprzeciwiającym się zmianom. W zbiórce tłumnie uczestniczyli mieszkańcy - już po pierwszym spotkaniu w niedzielę 6 sierpnia, na liście widniało ponad 300 podpisów. Drugie spotkanie, w środę, również cieszyło się dużą frekwencją. Z reporterem "Wspólnoty" chętnie rozmawiano, ale mieszkańcy i organizatorzy zbiórki woleli nie podawać nazwisk, by nie narazić się administracji osiedla.

- Proponowane podwyżki nie mają żadnego uzasadnienia. Firma powinna przede wszystkim uszczelnić ubytki w opłatach, a nie obciążać dodatkowymi kosztami nas. Dlatego, tak jak wiele osób, zgłaszam weto - mówił anonimowo jeden z mieszkańców Niwy.

- Jesteśmy zbulwersowani tym, co robi OPEC. Podwyżki są ukryte w rozliczeniach ciepła. Wprowadzono koszty stałe, przez co zużycie z wodomierzy jest brane pod uwagę tylko w 60 procentach. U mnie podwyżka wyniesie 21 złotych, ale inni mówią nawet o 40 - mówi jedna z organizatorek zbiórki podpisów.

Organizatorzy zauważają, że zmiany są niesprawiedliwe, bo opłaty od osób starszych, samotnych czy oszczędzających wodę, przez 40% kosztów stałych, zrównują się z opłatami pobieranymi od rodzin wielodzietnych i osób, które o oszczędność wody nie dbają.

- Te zmiany nie stymulują pozytywnych, ekologicznych zachowań. Nie uczą oszczędzania wody - wytyka organizatorka zbiórki.

- Stymulowanie zachowań oszczędzających wodę nie jest zadaniem spółki OPEC - mówi w rozmowie telefonicznej Prezes Zarządu OPEC, Ryszard Jabłoński, tłumacząc że zmiany wprowadzone w budynkach PSM lepiej przystają do rzeczywistych kosztów podgrzania wody i z powodzeniem funkcjonują w innych puławskich spółdzielniach, których mieszkańcy są z tego zadowoleni. Pytany o zbiórkę podpisów, prezes zapowiada, że spółka raczej będzie upierać się przy swoich racjach. Jak ustalono w środę na placu zabaw na Niwie, pismo z podpisami mieszkańców ma zostać wysłane do OPEC-u w tym tygodniu.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE