Wyprzedzał busa, wpadł do rowu
Artur K. postanowił usiąść za kierownicą po pijanemu po andrzejkowym wieczorze, w nocy z czwartku na piątek.
W czwartek (30 listopada), radny razem z innymi członkami rady miasta Puławy był na spotkaniu z delegacją z miasta partnerskiego na Ukrainie, które odbywało się w restauracji Kameralna w Puławach. Na kolacji był alkohol. Jak twierdzą świadkowie auta radnego, Artura K. nie było przed restauracją, a uczestnicy spotkania mieli możliwość powrotu do domu specjalnie wynajętym w tym celu autobusem Miejskiego Zakładu Komunikacji. Wszystko więc wskazuje na to, że rajca sam, już pod swoim domem podjął decyzję o jeździe pod wpływem alkoholu.
Wpadł oplem do rowu na ul. Puławskiej w Kurowie, czyli na starej drodze krajowej nr 12.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).
Zachęcamy do głosowanie w nasze ankiecie (patrz po prawej stronie lub na stronie pulawy.24wspolnota.pl)- Czy Artur K. po ostatnich wydarzeniach powinien zrezygnować z funkcji radnego?