Dyrektor z poślizgiem
Obecny wiceprzewodniczący rady miasta został wybrany dyrektorem Puławskiego Ośrodka Kultury "Dom Chemika", jeszcze w kwietniu bieżącego roku, ale jak dotąd nie podpisał jeszcze umowy z miejską placówką. Najpierw była mowa o objęciu stanowiska od 1 lipca. Teraz już wiadomo, że nowy dyrektor zasiądzie w gabinecie przy ulicy Wojska Polskiego od 1 sierpnia.
Porozumieliśmy się z panem Śliwińskim i daliśmy mu trochę więcej czasu na załatwienie swoich spraw. Zmiana tego terminu w żaden sposób nie wpłynie na działalność Puławskiego Ośrodka Kultury, wszystkie zaplanowane imprezy odbędą się bez zakłóceń tym bardziej, że obowiązki dyrektora pełni Kamila Salwowska - Duk, wieloletni pracownik Domu Chemika
- wyjaśnia Ewa Wójcik, wiceprezydent Puław.
Nie ma mowy o żadnych zastępcach
Poza terminem objęcia stanowiska, pewne jest również to, że Śliwiński będzie kierował placówką indywidualnie. Plotkom o ewentualnych zastępcach na ostatniej sesji rady miasta stanowczo zaprzeczył prezydent Janusz Grobel.
Nie ma mowy o stanowisku zastępcy w obecnie funkcjonującej placówce. Ewentualnie pomyślimy o tym po zakończeniu remontu, do którego cały czas się przygotowujemy
- wyjaśniał prezydent.
Przypomnijmy, że pierwszym etapem przebudowy Domu Chemika, jest budowa tzw. Mediateki, która znalazłaby swoje miejsce od ulicy Wojska Polskiego. Miasto wcieliło to jako jeden z elementów realizacji Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego, w ramach którego podpisano pod koniec czerwca umowę na pozyskanie pieniędzy m.in. na przebudowę siedziby puławskiej kultury.