reklama

Szkoła w Karmanowicach zostaje

Opublikowano:
Autor:

Szkoła w Karmanowicach zostaje - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaKuratorium Oświaty w Lublinie zaopiniowało negatywnie likwidację Szkoły Podstawowej w Karmanowicach (gm. Wąwolnica). - Czynnik ekonomiczny nie jest dla nas powodem do likwidacji szkoły - tłumaczy kuratorium.

Szukali oszczędności

Pomysł likwidacji karmanowickiej podstawówki i przekazania placówki do prowadzenia stowarzyszeniu zrodził się w ubiegłym roku. Podstawowym argumentem, jakim zasłaniały się władze była trudna sytuacja finansowa gminy. Miejscowi włodarze oszczędności chcieli szukać właśnie w oświacie.

Gmina jest zadłużona na około 4,5 mln. Znaleźliśmy się w sytuacji, kiedy absolutnie żadnego kredytu nie możemy zaciągnąć. W związku z tym musimy po prostu szukać innego rozwiązania. Rozwiązaniem ma być reorganizacja oświaty, która pochłania lwią część gminnego budżetu

- tłumaczył jesienią Marcin Łaguna, wójt gminy Wąwolnica.

Społeczny opór

Sprawa szkoły przez kilka miesięcy budziła wiele emocji. W międzyczasie odbyło się wiele spotkań, podczas których  zwolennicy i przeciwnicy pomysłu wielokrotnie omawiali wszystkie za i przeciw. Ale żadne argumenty wójta nie przekonały mieszkańców miejscowości, rodziców uczniów i nauczycieli podstawówki. Ich zdaniem wprowadzone zmiany miały być jedynie wstępem do późniejszego, całkowitego zamknięcia placówki, a także negatywnie odbić się na nauczycielach, którzy po przejściu szkoły pod stowarzyszenie nie byliby objęci tzw. kartą nauczyciela i utraciliby wiele przywilejów.

Kuratorium mówi nie

Żeby przekazać szkołę stowarzyszeniu najpierw trzeba było ją zamknąć. Dlatego pod koniec stycznia radni podjęli uchwałę o zamiarze likwidacji podstawówki. Następnym krokiem z ich strony miała być już uchwała o likwidacji. Władze gminy asekuracyjnie zaplanowały, że gdyby nie udało się nawiązać współpracy z żadnym stowarzyszeniem, które zechciałoby poprowadzić placówkę, dzieci z Karmanowic miałyby trafić do Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Wąwolnicy.

Ale zanim jakiekolwiek zmiany zostałyby wprowadzone, musiało wypowiedzieć się kuratorium oświaty, bo bez jego zgody gmina nie może zamknąć podstawówki. To nie zgodziło się na likwidację szkoły.

Pan wójt podniósł jedynie czynnik ekonomiczny. Dla nas nie jest to powód do likwidacji szkoły

- tłumaczy Weronika Jezior z Wydziału Wspierania Rozwoju Edukacji w Kuratorium Oświaty w Lublinie.

Urzędnicy od edukacji wytaczają szereg argumentów, które ich zdaniem przemawiają za tym, aby placówkę pozostawić w takiej formie, w jakiej funkcjonuje obecnie.

Szkoła ma 100-letnią tradycję, ma bardzo dobrą bazę dydaktyczną, sanitariaty dostosowane do potrzeb młodszych dzieci, boisko, czym nie dysponuje Szkoła Podstawowa w Wąwolnicy, gdzie mieliby trafić uczniowie z Karmanowic. Poza tym sprzyja poczuciu bezpieczeństwa i stwarza warunki do dobrych wyników na egzaminach. Jest to także aktywny ośrodek życia i integracji mieszkańców

- wyjaśnia Weronika Jezior.

Według kuratorium przejście uczniów z Karmanowic do Wąwolnicy spowodowałoby pogorszenie warunków w wąwolnickiej podstawówce, a co gorsza wiązałoby się  z wprowadzeniem dwuzmianowości pracy szkoły.

Umiarkowana radość

Na razie nie mamy żadnej oficjalnej informacji od organu prowadzącego (Urzędu Gminy w Wąwolnicy - red.)

- mówiła nam w ubiegłym tygodniu Marzena Wartacz-Zadora, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Stefana Żeromskiego w Karmanowicach i dodała:

Jeżeli to prawda, to bardzo dobrze.

Decyzja kuratorium oznacza, że licząca (razem z przedszkolem) 93 uczniów podstawówka w dalszym ciągu będzie działała tak, jak do tej pory. O pracę nie muszą też martwić się pracownicy szkoły.

Jednak ta sama opinia Lubelskiego Kuratora Oświaty jest nie w smak władzom gminy, która w dalszym ciągu będzie musiała pokrywać koszty funkcjonowania placówki. Mimo to wójt przyznaje, że nie rozpatruje takiego obrotu sprawy w kategorii porażki.

Dopuszczałem takie rozwiązania. Musimy zebrać siły i myśleć, co dalej

- mówi Marcin Łaguna i dodaje:

Jestem bardzo wdzięczny tym, którzy nas wspierali, radnym za to, że podjęli tę trudną decyzję. To było autentyczne, w dobrej wierze próbowaliśmy ratować budżet i dziękuję za to.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE