Taki dzień się zdarza raz (na 100 lat)

Najbliższy weekend zgromadzi w murach naszej szkoły ponad tysiąc osób. Nasi absolwenci przyjadą nawet zza granicy. To będzie dla nich sentymentalna podróż.
- Ostatnie wakacje były dla Pani bardzo pracowite?
- To prawda. Chociaż przygotowania do obchodów pięknego jubileuszu naszej szkoły rozpoczęliśmy z całym gronem pedagogicznym już przed rokiem, to wiadomo, że te ostatnie tygodnie są najbardziej gorące. Niemal non-stop trwają na przykład próby spektaklu teatralnego i całej części artystycznej, jaki przygotowują dla gości uczniowie naszej szkoły. Oni naprawdę bardzo to przeżywają.
Z czym są największe problemy?
- Pojawiały się oczywiście kłopoty, ale udało się je pokonać. Zapewniam, że do 23 września wszystko zostanie dopięte "na ostatni guzik". Wysłaliśmy około 200 oficjalnych zaproszeń. Jednak spodziewamy się, że w najbliższy weekend zjazd zgromadzi w murach naszego liceum oraz na imprezach towarzyszących ponad tysiąc osób. Przyjadą nawet z odległych krajów. To zobowiązuje. Nasza młodzież zadba o wystrój szkoły, Domu Chemika, a także kościoła, w którym zostanie odprawiona msza z okazji jubileuszu. Dodam, iż właśnie przypada również 90. rocznica śmierci pierwszego dyrektora liceum, Stanisława Eustachiewicza oraz otwarcia budynku, w którym się znajdujemy.
Czy w tych przygotowaniach jubileuszowych szkoła otrzymała jakieś wsparcie, czy też byliście osamotnieni?
- Pragniemy, aby uroczystości przebiegały godnie i sami nie dalibyśmy rady. Wsparcia finansowego poszukiwaliśmy głównie poprzez naszych absolwentów, którzy sprawują różne odpowiedzialne funkcje, a niektórzy mają własne firmy. Nie zawiedliśmy się. Nie ukrywam, iż naszym strategicznym sponsorem stały się Zakłady Azotowe, lecz szczegółów finansowych nie zdradzę. Podobnie, jak zawartości torby, jaką otrzyma każdy z oficjalnie zgłoszonych uczestników zjazdu. Powiem tylko, że znajdzie się tam ładnie wydany, okolicznościowy album, przetłumaczony także na język angielski. To będzie z pewnością bardzo ciekawa, sentymentalna podróż.
Patronat nad jubileuszem 100-lecia objął Prezydent RP Andrzej Duda. A czy pojawi się na uroczystościach?
- Tego na razie nie wiemy. Natomiast otrzymaliśmy już list gratulacyjny od pani minister edukacji narodowej, Anny Zalewskiej, która z racji obowiązków akurat nie może do nas przyjechać.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.