reklama

Tiry nadal "rozjeżdżają" Puławy

Opublikowano:
Autor:

Tiry nadal "rozjeżdżają" Puławy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaTa sprawa od lat denerwuje mieszkańców oraz budzi zdziwienie turystów. Wprawdzie po wybudowaniu nowego mostu na Wiśle potężne ciężarówki zniknęły z ulicy Centralnej i Piłsudskiego, lecz nadal są utrapieniem w Alei Partyzantów, przy Galerii Zielona oraz ul. Lubelskiej.

Cierpliwości...

Niestety, tiry znikną z Puław dopiero na przełomie kwietnia i maja 2018 r., kiedy to ma zostać oddana do użytku druga część obwodnicy. To potężna inwestycja, opiewająca na 322 mln zł. Obecnie prace koncentrują się w okolicy Zakładów Azotowych.

Tymczasem każdego dnia po kilkaset ciężarówek wprost "rozjeżdża" miasto. Utrapieniem są nie tylko spaliny. Ekipy remontowe wprost nie nadążają z naprawianiem studzienek kanalizacyjnych, "ruszyły" nawet nadproża odnawianego budynku kasyna, ale z pewnością najważniejsze jest bezpieczeństwo. Widok jadącego z dużą szybkością i wyprzedzającego kolejne samochody osobowe tira przestał już kogokolwiek dziwić.

Jest tranzyt ale...

Sęk w tym, że kierowcy niechętnie korzystają z tranzytu przez Żyrzyn do Kurowa (i odwrotnie) - m.in. z powodu cieszącego się wyjątkowo złą sławą odcinka drogi w okolicy Wronowa, gdzie często dochodzi do groźnych wypadków. Spore znaczenie ma również fakt, iż przez Puławy jest kilka kilometrów bliżej, dzięki czemu można zaoszczędzić nieco czasu oraz paliwa.

Mieszkańcy narzekają jednak na uciążliwy hałas - zwłaszcza wiosną i latem, gdy regularnie otwierane są okna. Boją się też o bezpieczeństwo - własne, a zwłaszcza dzieci podążających na przykład do Szkoły Podstawowej nr 1 bądź Liceum im. ks. A. J. Czartoryskiego. Również przejście z osiedla Niwa do Liceum im. KEN wiąże się z ryzykiem, chociaż znajduje się tam sygnalizacja świetlna.

A gdzie kontrole?

Inspekcja Ruchu Drogowego bywa często krytykowana za nadmierną aktywność i "polowanie" na kierowców. Jednak przy drogach wjazdowych i wylotowych z Puław od dawna nie zauważyłem, by inspektorzy podejmowali jakiekolwiek kontrole wobec kierowców tirów. Zresztą wiadomo, że korzystają oni na bieżąco z cb-radio i z pewnością woleliby omijać takie miejsca. Dotyczy to oczywiście również kontroli policyjnych.

Funkcjonariusze twierdzą, że w sumie niewiele mogą zrobić. Ponoć oznakowanie o tranzycie zarówno po pokonaniu nowego mostu w Puławach, jak i w okolicy Kurowa, jest wyraźne i prawidłowe. Problem w tym, iż ulica Lubelska i Aleja Partyzantów wchodzą w skład drogi krajowej, gdzie nie ma zakazu wjazdu pojazdów powyżej 12 ton. Natomiast obowiązuje on w Puławach na Słowackiego, Wojska Polskiego, Centralnej, Piłsudskiego oraz na starym moście. Całkowite wyprowadzenie ruchu tranzytowego z centrum miasta jest w świetle obowiązujących przepisów na razie niemożliwe.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE