reklama

Twarz Pawła deformuje włókniak. Pomóżmy zebrać mu pieniądze na operację

Opublikowano:
Autor:

Twarz Pawła deformuje włókniak. Pomóżmy zebrać mu pieniądze na operację - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaPaweł Bełcik 25-letni mieszkaniec Kazimierza Dolnego od 2 lat choruję na włókniaka kostniejącego żuchwy. Choroba w dużym stopniu utrudnia mu normalne funkcjonowanie, takie jak jedzenie czy mówienie.

Zaczęło się od zęba

– To wszystko zaczęło się w marcu 2016 r., kanałowy leczony ząb był w tak złym stanie, że nie było dalszego sensu leczenia. Stomatolog zdecydował, że go usunie. W lipcu po usunięciu kolejnego zęba obok poprzednio usuniętego, mąż zaczął odczuwać ostre dolegliwości bólowe, do tego szczeka w miejscu usuniętych zębów zaczęła puchnąć. Po wielu konsultacjach początkowa diagnoza to zapalenie okostne. Po wykonaniu RTG 3D szczęki, został pilnie skierowany do szpitala w celu pobrania wycinka do badania histopatologicznego. Wynik badania wskazał na dysplazję włóknistą kości. Mój mąż zachorował nagle – przyznaje Aneta Bełcik, żona mężczyzny.

Po kilku wizytach u lekarza, mężczyzna został skierowany na konsultację do Krakowa. Patomorfolodzy jednogłośnie stwierdzili, że nie ma dysplazji włóknistej, tylko włókniaka kostniejącego, który postępuję w bardzo szybki sposób.

Potrzeba kosztowna operacja

Niestety na chorobę nie ma leku, a Paweł co dwa tygodnie przyjmuję silny antybiotyk na kości, a także leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, by choć trochę zmniejszyć obrzęk twarzy. Jedyną szansą, aby mieszkaniec Kazimierza powrócił do pełnej sprawności jest operacja, której podejmą się chirurdzy szczękowi z Olsztyna. Koszt takiego zabiegu waha się od 15 000 do 20 000 zł, kolejne 30 000 zł będą stanowić implanty zębów, które zostaną wstawione po operacji. 

- Zakres planowanej operacji nie obejmuje kosztów planowania tj. modelu 3D szczęki i protezy stawu skroniowo żuchowego, ponieważ szpital nie finansuje tej ważnej części operacji, bez której zabieg nie może się odbyć - dodaje w dalszej rozmowie kobieta.

Jan Bełcik, brat Pawła apeluje do wszystkich o pomoc.

- Sytuacja jest bardzo poważna, mój brat często nie może normalnie funkcjonować. Na protezy oraz na rehabilitację potrzebna jest kwota według wstępnych wyliczeń ponad 50 tysięcy złotych. Został jedynie miesiąc, aby uzbierać na operację. Każdy grosz się liczy. Jeśli ktoś może, pokażcie dobre serce i pomóżcie nam w tej trudnej sytuacji – opowiada chłopak.


JAK POMÓC?

Pieniądze można przekazywać na numer konta bankowego 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001 z dopiskiem Bełcik 9745.

Kazimierzacy pomagają!

29 sierpnia odbędzie się festyn rodzinny zorganizowany przez Proboszcza Parafii w Kazimierzu Dolnym. Na festynie będą sprzedawane ciasta, dżemy, soki i miody. Odbędzie się także loteria fantowa. Całkowity dochód z imprezy zostanie przeznaczony na leczenie Pawła.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE